kryzys uplifting trance
Witaj Gościu
Profil | Wiadomości [0] | Statystyki | Użytkownicy | Toplista | Regulamin | Kontakt
Rejestracja
newsy » katalog » artyści » strona główna » warsztat » szukaj

 Ogłoszenie 
BeatsFactory Promo 1, ważny temat:

kliknij tutaj -> Promocja artystów z pod znaku BF

BeatsFactory » Forum » Muzyka » Dobra Muzyka » kryzys uplifting trance
 
D-Bass 
Moderator
aka dj_vmc


Dołączył 7163 dni temu
Posty: 2083
Skąd: Lublin
Punkty: 11
#1 Wiadomość | 2005-01-12, 13:51
kryzys uplifting trance 
Transu słucham od lat, największa inspracją dla mnie jest PvD. Muza była świetna w ostatnich latach 90-tych i pierwszych ale gdzieś do 2002 roku, od tamtej pory uważam, że uplifting trance stracił potencjał. Największe nazwiska odchodzą od tego gatunku lub co najmniej zmniejszają jego udział w swoich setach lub mieszają z innymi gatunkami. Dlaczego? Bo uplifting trance stracił swój potencjał, bazuje teraz tylko na utartych schematach. OD słoższego czasu mam wrażenie, że każdy nowy kawałek jest oparty na tej samej aranżacji, podobnych melodiach i przejściach. To się stało po prostu nudne i "sflaczałe". Głównym siedliskiem tego "fluffy trance", jak to określają na TA, jest ASOT Armina van Buurena. NIektórzy się bardzo podniecają ta audycją ale moim zdaniem niestety nic świeżego się tam nie usłyszy. Z nowym rokiem przyszły więc zmiany i postanowiłem odejść od uplifting transu na rzecz techno i hard transu, w których moim zdaniem coś się dzieje ciekawego i brzmienia są interesujące. Poza tym lubie silne basy i dużo energii w muzie do tańca. Poza tym w tych gatunkach jest mniej melodii, ktore się jak dla mnie "wyeksploatowały". Pisze o tym wszystkim bo chciałbym zobaczyć wasze opinie na ten temat, tzn. jakie jest wasze zdanie odnośnie tego co się teraz z transem dzieje, moje jest powyżej.
 
 
 
 
qbs 
~Administrator~
dreamer of the dreams


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7163 dni temu
Posty: 4640
Skąd: wrocław
Punkty: 27
#2 Wiadomość | 2005-01-12, 16:00
 
ja osobiscie nigdy nie trawilem trance'u bo dla mnie jest zbyt "ci**" i muli czlowieka zamiast wkrecic w trans. podobnie jak ty, wole konkretny bassik w parze z mocnym kickiem a najlepiej jeszcze z duzym bpm ;) chociaz lubie tez melodyczne kawalki i jakies odmiany progressive. co do trance'u to powiem tak ze od 99 roku schodzi on na dno coraz nizej i coraz mniej nowinek sie w nim pojawia.
 
 
 
 
 
nie mam czasu :(
 
VpR 



Dołączył 7163 dni temu
Posty: 139
Skąd: katowice
Punkty: 5
#3 Wiadomość | 2005-02-13, 10:34
 
calkowicie sie zgadzam z Toba vmc.UWazam ze najlepsze lata trance to 97 -2000.
W tym czasie trance naprawde duzo osiagnal , bylem z nim zawsze ale podobnie odszedlem od gatunku, na rzecz progressiv house czy tribal.Tak czy siak plyty trancowe zawsze beda mialy swoje zasluzone miejsce na polce i na pewno bede do tyego wracal, choc ostatnio zadko u mnie mozna go uslyszec w glosnikach. z drugiej strony mysle tez ze poszerzanie kregow muzycznych to naturalny progress i moze wyjsc tylko na dobre.
 
 
 
 
 
adult music
 
 
Odpowiedz do tematu
BeatsFactory » Forum » Muzyka » Dobra Muzyka » kryzys uplifting trance

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
qbs | forum: © phpBB by Przemo | stat4u
| © BeatsFactory 2002 - 2024 | partnerzy | protected by bowi