© BeatsFactory :: Forum: Breath Unity

Ogłoszenie
BeatsFactory Promo 1, ważny temat: kliknij tutaj -> Promocja artystów z pod znaku BF

BeatsFactory » Forum » Muzyka » Muzyka (poziom: Advanced) » [finał] Breath Unity
Przesunięty przez: DJ_Golem | 2006-09-12, 11:20

Franq

Advanced

Dołączył 6801 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kraków
Punkty: 57

Wiadomość | 2006-06-14, 18:40

[finał] Breath Unity
Mój nowy utwór...Zainispirowany jedną z moich szalonych nocy chciałem zeby nie opowiadał wprost historii lecz był wyrazem moich emocji, balansem między dysharmonią a harmonią, opowiescią o jednosci dusz i..ciał http://piter.neart.pl/Pit/FRANQ-BreathUnity.mp3 Miłego słuchania, czekam na komentarze

Im am the Passion..Im am the Warfare. Ill never stop; always constant, accurate and intense..

ZLK

Moderator
klepacz zawodowy

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6779 dni temu
Posty: 745
Skąd: Wrocław
Punkty: 160

Wiadomość | 2006-06-15, 17:09


Mam pytanie: Czy Ty jesteś w stanie zagrać dokładnie to samo z pamięci czy to była po prostu zarejestrowana improwizacja?

moja muzyka:
1. Ciasto z Rodzynkami
2. Connecting People
3. Błąd Ochrony
4. Mleko
5. Mega

Franq

Advanced

Dołączył 6801 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kraków
Punkty: 57

Wiadomość | 2006-06-15, 17:22


Jestem w stanie zagrac dokładnie to samo z pamięci

Im am the Passion..Im am the Warfare. Ill never stop; always constant, accurate and intense..

ZLK

Moderator
klepacz zawodowy

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6779 dni temu
Posty: 745
Skąd: Wrocław
Punkty: 160

Wiadomość | 2006-06-16, 00:55


szacuneczek... Skomentuje pozniej

moja muzyka:
1. Ciasto z Rodzynkami
2. Connecting People
3. Błąd Ochrony
4. Mleko
5. Mega

SceL

~Urlopowicz~

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6710 dni temu
Posty: 129
Skąd: Sieradz
Punkty: 5

Wiadomość | 2006-06-16, 11:25

Początek bardzo fajny tylko ta perkusja skopcona:( za glosno jakis reverb typu plate nalozony i za mocno. Kick kuleje i jest malo miesisty i wyrazny, a snare za bardzo metalowy i daje po uszach:( Ale znika w 1 min i jest fajnie ladne tlo ale ta perka znowu dziwnie przygotowana te szybkie przeskoki nie potrzebne:/ Przez to wszystko co wymienilem perka odstaje calkowicie od reszty aaranzu. PO 2min swietnie zagrane piano. Cos pieknego! Masz pomysly na melodie do pianina. Uwielbiam ten instrument ale to moze dla tego ze uczylem sie grac na nim 8 lat:P Ale dzieki niemu utwor nabiera zycia, dzieki tej pieknej barwie jakie daje fortepian czy pianino. Po 4 min zaczyna sie hardcore. Istny balagan. Co do brzmienia jest lepiej niz w innych twoich utworach. Ale jeszcze musisz skupic uwage na wyciaganiu to co najlepsze z brzmien i w dopasowaniu ich w calym utowrze by stawaly sie caloscia, a nie wielka "hercową papką". No na koniec moge powiedziec ze pomysly masz swietne i bogate. Gorzej z realizacja i calą pewnoscią uwazam, ze novice to nie miejsce dla ciebie.Za pomysl masz u mnie 9 ale technicznie jest na 5. srednio 7. Pozdrawiam!

:: ::

Cytrus

Advanced

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6883 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kielce
Punkty: 24

Wiadomość | 2006-06-16, 12:11

naliczyłem w tym kawałku 5 róznych utworów

od 0:00 do 0:58

wchodzi gitara-sampel czy slayer?, pod koniec tez sie pojawia na krótko slayerowa gitara. Ta perka od poczatku katuje moje uszy- zupełnie nie tak...ja rozumiec, ze instrumentalisci mają problemy z perką- sam wiele razy obrywałem- nie chodzi o rytmike, ale o robienie perki...

0:59 do 1:47 uspokojenie, ale znowu ta dziwna perka- psuje , pady mogłyby byc głębsze

1:48 do 2:39 wow, koncertowo . Tu ładny popis wirtuozerii , ładnie lewa ręka smiga sobie- prawa czasem za mocno, albo wina kompresji , za duza dynamika

2:40 do końca- zasadnicza częśc utworu- jak wczesniej pisałem w tym kawałku jest 5 części tu tez od 3:37 cos innego sie dzieje.Sa fajne momenty, ale te gary znów psują.

perka słyszalna jest za bardzo, jest na 1szym planie, spróbuj posłuchac tego utworu zupełnie bez niej. i ew cos dodac ale zdecydowanie delikatniej.

Reasumując, ja słysze potencjał, i dodam, że to duzy błąd nagrywać jak popadnie i nie szanowac swoich nut. Wydaje Ci sie , ze jak masz warsztat opanowany to sie nagra, a jutro,pojutrze przecież sie nagra znowu coś, przecież zaden problem. A problem polega na tym, ze oprócz talentu i opanowania instrumentu, jeszcze trzeba opanowac programy do nagrywania i master itp itd. Ci którzy zazdroszcza lub podziwiają Twoją gre na pianie, pewnie mówią- rany ale motywy, a gościu zchrzanił tematy...
Trudno byc muzykiem i realizatorem dźwięku jednoczesnie.Ale z pewnoscia szybko to opanujesz, bo teraz nie jest wcale żle.
Pozdrawiam

Franq

Advanced

Dołączył 6801 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kraków
Punkty: 57

Wiadomość | 2006-06-16, 13:26


nie da sie ukryc ze zabawa w produkcje studyjną to niespecjalnie dla mnie. Wy siedzicie w tym od lat, ja sie tym praktycznie nigdy nie zajmowalem. W sumie nad tym kawałkiem duzo pracowałem jesli chodzi o brzmienie hmm moze lepszego softa potrzebuje bo SQ01 jest toporne i niewiele mozna tam zrobic..

Im am the Passion..Im am the Warfare. Ill never stop; always constant, accurate and intense..

Cytrus

Advanced

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6883 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kielce
Punkty: 24

Wiadomość | 2006-06-16, 13:33


brzmienie nie jest złe, o czym pisalem- w sumie to chodzi o b płaską perkę- sa goście, którzy robia to dobrze, z kolei tylko to potrafią... masz zdecydowaną przewagę grasz na żywym instrumencie. Reszta - czyli home recording jest chyba łatwiejsza do opanowania niż np Nokturn H-dur czy Polonez As-dur Chopina. Pozdro

Franq

Advanced

Dołączył 6801 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kraków
Punkty: 57

Wiadomość | 2006-06-16, 13:37

no własnie czasem sie zastanawiam czy jest sens tracic czas na wgłębianie sie w problematyke home recording zeby dojsc do takiego powiedzmy quasi-profesionalnego poziomu jakosci nagran jaki wiekszosc z Was rerprezentuje...Moge przeciez w tym czasie cwiczyc a mam tez mnostwo pozamuzycznych zajec. A jesli miałbym sie zajmowac muzyką powazniej to i tak te kwstie bedzie za mnie załatwiac inna osoba...z drugiej strony chyba zeby w ogole dojsc to momentu kiedy ktos bedzie produkował za mnie, niezbedne jest opanowanie home recording

taka reflesksja tylko

Im am the Passion..Im am the Warfare. Ill never stop; always constant, accurate and intense..

Mirrored

Administrator

Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7076 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113

#10

Wiadomość | 2006-06-19, 11:05

Widzę, że nadal eksperymentujesz z d'n'b.

Miło posłuchać. Perkusja nawet fajna, chociaż trochę plastikiem zajeżdża w spokojnych momentach. No i ma zbyt małego kopa w brzmieniu. Przydałaby się jakaś bardziej kopiąca, uzupełniona o jeszcze parę elementów/loopów, bardziej ciemnych barwowo, bo ta perkusja tutaj jest trochę za jasna jak dla mnie, ale generalnie mi się podoba. Do wejścia fortepianu przypomina mi to trochę klimat J.M.Jarre - za sprawą barwy w tle i harmonii oraz po części sampli perkusyjnych i brzmienia samej perkusji.
Gdy wchodzi fortepian - jest to fragment jakby z zupełnie innej bajki - mi niestety takie zestawienie nieodpowiada, być może gdybyś na fortepian nałożył jakiś efekt, może reverb i zciemnił brzmienie... Mam też wrażenie, iż tempo sola fortepianowego jest trochę nie takie jak perkusji, tzn wolniejsze. Później gdy wchodzi syntetyka, te szybkie przebiegi na fortepianie trochę mi przeszkadzają, na szczęcie nie jest ich za dużo.
Ogólnie utwór ciekawy, ale ja bym wolał aby tego sola fortepianu nie było w środku bo po prostu nie pasuje do utworu.
Pozdrawiam.

BeatsFactory » Forum » Muzyka » Muzyka (poziom: Advanced) » [finał] Breath Unity

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku