ENDORPHINE - Szklista Melanch...
Witaj Gościu
Profil | Wiadomości [0] | Statystyki | Użytkownicy | Toplista | Regulamin | Kontakt
Rejestracja
newsy » katalog » artyści » strona główna » warsztat » szukaj

 Ogłoszenie 
BeatsFactory Promo 1, ważny temat:

kliknij tutaj -> Promocja artystów z pod znaku BF

BeatsFactory » Forum » Muzyka » Muzyka (poziom: Professional) » [finał] ENDORPHINE - Szklista Melancholia
 
Piter 
Moderator


Dołączył 7140 dni temu
Posty: 1694
Skąd: Toruń
Punkty: 164
#1 Wiadomość | 2006-05-29, 10:04
[finał] ENDORPHINE - Szklista Melancholia 
chill out/ambient/jazz/pop/ co kto chce ;-)

Przedstawiam nową produkcję Endorphine :-)
Przebyła długą drogę i w końcu w ostatecznej psotaci skrystalizowała się.
Niekoniecznie trzeba się sugerować tytułem - nie wszystko co melancholijne musi być smutne :-)

http://piter.neart.pl/Pit...Melancholia.mp3

Zapraszam :-)
Średnia: 8,6 
 
 
 
 
Na Targowisku Próżnosci
Wszystko ma swoja cenę
Tu kupisz, sprzedasz, zamienisz
Nawet swoje sumienie
(O.S.)

http://piter.neart.pl/
 
ix 
VIP

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6828 dni temu
Posty: 904
Skąd: Lublin
Punkty: 117
#2 Wiadomość | 2006-05-29, 16:23 | Ocenił na 9
 
początek identyczny jak w poprzedniej produkcji...(chyba)...ale mniejsza z tym...ooo Piter poplumkał sobie na akustyku...jest saxofonik i masę jeszcze innych ciekawostek...pianiko bardzo fajne...basior bezprogowy ślicznie pogrywa(szkoda że nie jest grany na zywo ;) )świetny nastrojowy kawałek...posłuchać proszę w jaki sposób się powinno "robić" muzykę elektroniczną...
Ostatnio zmieniony przez ix 2006-05-29, 18:45, w całości zmieniany 2 razy  
Ocenił na: 9 
 
 
 
 
znikam/sukcesów życzę/Pozdrowiona dla całego Bf
 
zbyszekbrzoska 


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6622 dni temu
Posty: 41
Skąd: trzebinia
Punkty: 15
#3 Wiadomość | 2006-05-29, 17:44 | Ocenił na 8
 
pozwoliłem sobie...kontrabas?-extra gitarka bardzo fajna.troche nie podoba mi sie sax szczegulnie gdzies na wys.3.10 taki hmm...dziwny.na 4.45 świetny klimat rewelka troszkie jak Piter Gebriel czy jakoś tam. kawał dzwięków.ogulnie produkcja jak najbardziej professional.czego mi brakuje po przesłuchaniu tej muzyki???czegoś co by pozostało w głowie na chwile, jakiś fragmencik, jakaś melo czy cóś ....nic...może to od 4.45??? ale to mi sie kojarzy z inną muzyką.zbyszekbrzoska
Ocenił na: 8 
 
 
Avell 
Advanced


Orientacja: chłopcy
Dołączyła 6820 dni temu
Posty: 1130
Skąd: Warszawa
Punkty: 134
#4 Wiadomość | 2006-05-29, 22:36 | Oceniła na 10
 
Utwór bardzo mi się podoba! Nie mogłam się doczekać, jak rozwiąże się dalej ten motyw kroków kobiety, które tak bardzo pobudzają wyobraźnię. Każdy może dopisać sobie własną opowieść do tego utworu.
Kawałek stoi na równi (moim zdaniem) z "Muzykoterapią". Chociaż tutaj mamy raczej rytmikę i melodię, niż pady i zadumę. Nie zgadzam się ze Zbyszkiem. W tym kawałku jest co zapamiętywać -
przede wszystkim klimat! i porywające pianinko! :) Żałuję tylko, że utwór tak się ucina na zakończeniu.... wolałabym aby sobie przycichł... jakby "kamera" wychodziła z tego lokalu.... oddalała się ;)

Kolejna kochana produkcja Endorphiny! I w sumie mi nie przeszkadza, że w podobnych klimatach co poprzednie utwory - to Wasz styl :] Jeszcze widzi mi się tutaj jakiś taki wokal jakiejś murzyńskiej
soulowej wokalistki, albo kogoś kto w tym klubie coś mówi lub śpiewa :) takie la la la w oddali ;)
Ocenił na: 10 
 
 
 
 
www.avell.net
 
kenny 
~Urlopowicz~


Dołączył 7127 dni temu
Posty: 336
Skąd: Gorzów Wlkp
Punkty: 9
#5 Wiadomość | 2006-05-30, 06:27
 
Tif nie krępuj sie ...śpiewaj:)
 
 
 
 
 
www.endorphine.prv.pl
www.aazero.com
 
adre'n'alin 
~Urlopowicz~


Dołączył 6767 dni temu
Posty: 116
Skąd: Pyrlandia
Punkty: 1
#6 Wiadomość | 2006-05-30, 13:55 | Ocenił na 9
 
Zaczęło się fajnie.Wchodzimy razem gdzieś...bar,nie wiem.Piano,przyjemne,bardzo przyjemne.Oooo....po 3 minucie robi się naprawdę przyjemnie... I chociaż jestem raczej zwolennikiem zupełnie nowych brzmień to miło posłuchać czegoś zrobionego w "starym" dobrym stylu.U mnie akurat wyszło słońce...Sekcja smyczków...aaa...lubie tego typu harmonię...i...no nie...urwało się...a przydałoby się,żeby te smyczki grały do końca,oddalając się...och no na końcu dostałem kopa w brzuch normalnie...a już chciałem dać 10... :[
Ocenił na: 9 
 
 
 
...adre-and-alin.go.pl
 
pbmuz 
Advanced

Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6615 dni temu
Posty: 87
Skąd: Olsztyn
Punkty: 33
#7 Wiadomość | 2006-05-30, 22:52 | Ocenił na 8
 
mnóstwo świetnych pomysłów! fajne dźwięki na pianie. cieszą zawodowe współbrzmienia.Mądrze i składnie opowiedziana historia. Mam dwie uwagi: jedna, subiektywana, dotyczy ataku kontrabasu. Jest on bardzo specyficznyn rzekłbym nienaturalny, dla mnie zbyt gwałtowny i nie odpowiada mi za bardzo. Coś podobnego już Ci chyba pisałem przy okazji innego kawałka. To Trilogy tak? Hm... najwyraźniej nie jestem jego fanem:). Ale tutaj się nie będę upierał bo to sprawa gustu i jakiegoś pomysłu na brzmienie. Natomiast jest mankament moim zdaniem bardzo poważny, psująjący odbiór utworu-saksofon jest nieczysto. Cały czas pod dźwiękiem. Bardzo to przeszkadza! I jest to jedyna rzecz, która obiektywnie wymaga zmiany. Możesz też spróbować przesunąć gitarkę w panoramie bo gubi sie w miksie. W sumie to więcej rzeczy mógłbyć porozstawiać bo wszystko tak centralnie idzie... Ale to już może szukanie dziury w całym :) Muzyczka mi się bardzo podoba.
Pozdrawiam
Ocenił na: 8 
 
 
 
Wszystko przemija z wyjatkiem prawdziwej sztuki - dlatego tylko Ona jest godna zaufania!
 
Piter 
Moderator


Dołączył 7140 dni temu
Posty: 1694
Skąd: Toruń
Punkty: 164
#8 Wiadomość | 2006-05-31, 13:48
 
ix_peter napisał/a:początek identyczny jak w poprzedniej produkcji...(chyba)...


Podobny - to prawda ;-)

ix_peter napisał/a:ooo Piter poplumkał sobie na akustyku...


To Kenio sobie poplumkał - na syntetyku ;-)

pbmuz napisał/a:jedna, subiektywana, dotyczy ataku kontrabasu. Jest on bardzo specyficznyn rzekłbym nienaturalny, dla mnie zbyt gwałtowny i nie odpowiada mi za bardzo. Coś podobnego już Ci chyba pisałem przy okazji innego kawałka. To Trilogy tak? Hm... najwyraźniej nie jestem jego fanem:).


Postaram się następnym razem troszkę osłabić attack :-) Może rzeczywiście przyda to neico naturalizmu.

***

Bardzo dziękuję za komentarze i z pochyloną głową czekam na więcej :-)
Średnia: 8,6 
 
 
 
 
Na Targowisku Próżnosci
Wszystko ma swoja cenę
Tu kupisz, sprzedasz, zamienisz
Nawet swoje sumienie
(O.S.)

http://piter.neart.pl/
 
maxus 
Advanced


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6781 dni temu
Posty: 127
Skąd: małopolskie
Punkty: 19
#9 Wiadomość | 2006-06-01, 10:03 | Ocenił na 9
 
witam , co mnie urzeka??.. to klimat i jakosc, solowe sekcje bardzo ładnie zagrane z wyczuciem, basior jak zwykle gitara;), śliczne te melodie, skrzypki troche jakby nieśmiałe chowają się gdizes w tyle, perka jakos mi tutaj nie pasuje, tnz dobra jest ale jakby niepełna, brakuje mi crashów, snarów i czegoś co bardziej podkreśla rytmike, brakuje mi takze jakiegos wypełnienia troche suchości się tutja wkradło, no to tyle moich uwag:), pozdrawiam
Ocenił na: 9 
 
 
 
 
:)
 
Avell 
Advanced


Orientacja: chłopcy
Dołączyła 6820 dni temu
Posty: 1130
Skąd: Warszawa
Punkty: 134
#10 Wiadomość | 2006-06-02, 23:00 | Oceniła na 10
 
Piter napisał/a:Tif nie krępuj sie ...śpiewaj:)


śpiewam, śpiewam :) ... sobie ;)
Ocenił na: 10 
 
 
 
 
www.avell.net
 
ZLK 
Moderator
klepacz zawodowy


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6778 dni temu
Posty: 745
Skąd: Wrocław
Punkty: 160
#11 Wiadomość | 2006-06-03, 10:38 | Ocenił na 7
 
Utwór melodyjny, z charakteru raczej pozytywny.... podoba mi się bass i "jazdy po (gryfie)", ciekawe są sekcje smyczkowe... jednak niebardzo wyczuwam punkt zaczepieniaw ogólnym odbiorze... nie jestem w stanie zanucić melodii..... może z powodu przesytu melodycznego. Ja jestem zdania, że sztuka tkwi w prostocie jednak, inaczej tworzy się efekt napaćkania i w rezultacie nie ma zwięzłości co kwalifikuje utwór pod tło. Może być pod menu w grze albo coś w tym stylu. Nie budują się emocje, albo ten element jest za krótki... mam takie wrażenie, że w każdym miejscu w ktore przewine, utwór sobie leci bez konkretnego celu, tak sobie plumka bez większych emocji.
Nie ma fajerwerków, mało ciekawych i nowatorskich barw.... efektów.
Rytmicznie jest poprawnie, ułożenie perkusji w miarę niezłe, ale sample nie podobają mi się, ten clap stwarza atmosfere takiego popowego podkładziku. Kick też mnie zbytnio nie satysfakcjonuje. Brak ciekawych przejść
Technicznie wydaje mi sie poprawnie, nie mam zastrzeżeń.

Może to po prostu nie mój klimat, ale w utworze zdecydowanie brakuje jakiegoś JAJA :)

Pozdrawiam
Ocenił na: 7 
 
 
 
 
moja muzyka:
1. Ciasto z Rodzynkami
2. Connecting People
3. Błąd Ochrony
4. Mleko
5. Mega

 
fungky 
Advanced


Dołączyła 6684 dni temu
Posty: 175
Skąd: Puławy
#12 Wiadomość | 2006-06-03, 15:25 | Oceniła na 9
 
extra :)) na to czekalem, kawaleczek do ktorego nie trzeba wsluchiwac sie w masteringi zeby cos o nim napisac, pozdrawiam i gratuluje ! odnosnie masteringu powiem ze bardzo podoba mi sie umieszczenie dzwiekow w swego rodzaju pudeleczku :)
elo!
Ocenił na: 9 
 
 
 
Kinetic Jane is in the plane
 
jafa 
Novice


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6919 dni temu
Posty: 397
Skąd: Gdynia
Punkty: 226
#13 Wiadomość | 2006-06-11, 17:33 | Ocenił na 9
 
hmm.... szum morza... kroki..
Lubie takie teatry dźwięku.
Zaraz potem troche niespodziewanie wkraczają dźwieki. Bas z początku taki sobie, zbyt przeciągnięty, pozniej juz nie wadzi, a utwór świetnie sie uprzestrzennia :D
Aż przemiło sie tego słucha. Brzmienia są wprost przecudne, jakoś w tym utworze jest pierwszorzędna.
Produkcja ma swój urzekajacy klimat.Wszytskie ścieżki są dobrze przemyślane.
Nie znalazłem żadnych niedociągnieć.
Jestem pod wrażeniem!

Pozdrawiam
Ocenił na: 9 
 
 
 
 
"Sztuka jest niezbędna. Tylko gdybym wiedział do czego."
André Malraux (1901-1976)

www.jafa.altnet.pl
www.rar.dl.pl
 
Fido 
Administrator


Dołączył 7145 dni temu
Posty: 557
Skąd: Łódź
Punkty: 5
#14 Wiadomość | 2006-06-12, 19:13 | Ocenił na 9
 
Szczerze mówiąc nie przepadam za takimi efektami dźwiękowymi jakie zaprezentowaliście we wstępie. Ale pomijając ten fakt, to wstęp ładnie i płynnie przechodzi do właściwego utworu. Bas ładnie uzupełnia sekcję perkusyjną dodając jej mocy i rytmiki. Pianino ładne, ale niczym się nie wyróżnia. To co najbardziej mi się podoba w waszych utworach to ich bogactwo i urozmaicenie. Cały czas coś się zmienia, słuchacz jest zaskakiwany czymś nowym. Od 3:52 linia pianina już dużo fajniejsza, jest bardziej konkretna i zapadająca w pamięć. Mnogość ozdobników, często zmieniająca się perkusja, fajne brzmienia, no cód miód i orzeszki. :D Dałbym dyche gdyby nie to, że czekam z nią na coś tak rewelacyjnego, żeby zaparło mi dech w piersiach, a ten kawałek choć super i będę do niego wracał, to aż tak wysokiego pułapu jeszcze nie osiągnął. :)

Ogólnie świetna robota, jak to z każdym waszym kawałkiem. Nie ma tu elementu, do którego można by sie przyczepić.
Ocenił na: 9 
 
 
 
Franq 
Advanced


Dołączył 6800 dni temu
Posty: 130
Skąd: Kraków
Punkty: 57
#15 Wiadomość | 2006-06-24, 10:32 | Ocenił na 10
 
Z szumiącej rzeczywistosci wchodzimy w świat muzyki - wstęp w stylu starego dobrego YES. Zasadnicza czesc kawałka w swoim nastroju kojarzy mi sie z Kevinem Moorem, moze troche bardziej tradycyjne srodki wyrazu (akustyczne instrumentarium). Ale klimat bardzo podobny... Brzmienie, aranżacja - cudowne. Melodie dosc przewidywalne, diatoniczne, w koncu w zasadzie uzyty jest zakres jednej skali durowej i w zasadzie triady kadencyjnej z #Gdur (ale dobrze ze nie do konca, bo nie ma fizis tylko fis co sprawia ze akord V stopnia brzmi tak melancholijnie:]) ale bardzo przyjemnie sie tego słucha ze względu na dobór srodków wyrazu, nie nuży to bynajmniej! Fortepian - błyskotliwy, acz stonowany, taki "krakowski"- cos ale Turanu może. Koncówka przynosi zmiane harmonii, powiem świezosci, jakiegos niepokoju- za sprawą bardziej dysonującej harmonii i znikniecia krzyzyka z h, jak sądzę. Swietnie to brzmi. Majstersztyk, moze bez jakis mega przebłysków geniuszu...
Ocenił na: 10 
 
 
 
Im am the Passion..Im am the Warfare. Ill never stop; always constant, accurate and intense..
 
wstrĘciuch 
Advanced


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 6968 dni temu
Posty: 313
Skąd: gdańsk
Punkty: 7
#16 Wiadomość | 2006-06-25, 19:41 | Ocenił na 10
 
helo
ciekawy szumiący początek..wchodzi bicik z basikiem..aż się chce krzyknąćYO :P brzmią świetnie..ale zaraz znika hiphopowe wrażenie i skrzydła rozwija piękny utworek..ej ja za głupi jestem by Wam dawać jakieś rady..bo jest naprawdę dobrze..cała ananżacja, brzmienia..przejścia..nie próżnujecie..to już jesttemat na robienie kariery..powodzenia ;)
Ocenił na: 10 
 
 
 
 
wstreciuch.go.pl
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7076 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#17 Wiadomość | 2006-07-01, 19:34 | Ocenił na 7
 
pbmuz napisał/a:Jest on bardzo specyficznyn rzekłbym nienaturalny, dla mnie zbyt gwałtowny i nie odpowiada mi za bardzo. Coś podobnego już Ci chyba pisałem przy okazji innego kawałka. To Trilogy tak? Hm... najwyraźniej nie jestem jego fanem:)

Jest nas dwóch. :)
Gdy wchodzi beat to myślałem, że będę miał do czynienia z czymś w rodzaju dokonań M. Jacksona. :P
Na początku strasznie mnie ten kontrabasbas mierzi. Brzmi sztucznie. Okropnie według mnie nie pasuje do beatu. I w ogóle do tego charakteru utworu, który rysuje się dzięki beatowi. Basu nie ratują nawet fajnie zrobione glissy.
Tło jak zawsze bardzo fajnie i klimatycznie. Brzmieniowo wszystko jest bardzo dobrze dobrane. Ciekawe zagrywki, fx'y, akordy, itd.
Jednak cały utwór jest dla mnie jakby tłem dla wokalu, którego tutaj nie ma. A naprawdę by się tutaj przydał. Jak dla mnie - podkład. I rzeczywiście, czegoś mu brakuje...
Pozdrawiam. :)
Ocenił na: 7 
 
 
 
Gsheshneek 


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6560 dni temu
Posty: 9
Skąd: Leszno
Punkty: 14
#18 Wiadomość | 2006-07-13, 11:48 | Ocenił na 5
 
Taki poranny utwór! Ten beat- za mało brudu, w ogóle to powinien nieco jazzować. To tylko moje zdanie. Saksofon nie stroi w pewnych momentach.Piano mechaniczne, za dużo kwantyzacji, ale ma ładne brzmienie. Klimat taki trochę "bostoński" . Brak jakiegoś konkretnego tematu trochę psuję utwór. No... taki poranny, leniwy, obojętny utwór, ale nie denerwujący.
Ocenił na: 5 
 
 
Parasite 
Advanced


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6598 dni temu
Posty: 212
Skąd: Gdansk / Londyn
Punkty: 31
#19 Wiadomość | 2006-07-13, 21:07 | Ocenił na 10
heh. 
Juz na wstepie masz wielki plus za kontrabas,ktory uwilbiam (wiedziales jak mnie podejsc :P) fajnie to plumka,milo i melancholijnie ,lubie takie numery czasem odskoczyc od tego co slucham na codzien,spokojne,dajace do myslenia ,w sam raz na spokojny wieczor i retrospekcje,warstwa muzyczna jak najbardziej ,saksofon mnie urzekl,spokoj taki jest zawarty w tym kawalku,podoba mi sie,technicznie nie mam zadnych zastrzezen wiadomo,chcialbym umiec tak masterowac,pianino swietne ,slicznie nadaje barwy,Ogolnie kawalek podoba mis ie na maksa.Pozdrawiam i stawiam dyszke z czystym sumieniem poniewaz zasluguje.
Ocenił na: 10 
 
 
 
 
... God Bless Drum n Bass ...
 
 
Odpowiedz do tematu
BeatsFactory » Forum » Muzyka » Muzyka (poziom: Professional) » [finał] ENDORPHINE - Szklista Melancholia

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
qbs | forum: © phpBB by Przemo | stat4u
| © BeatsFactory 2002 - 2024 | partnerzy | protected by bowi