Konsole
Witaj Gościu
Profil | Wiadomości [0] | Statystyki | Użytkownicy | Toplista | Regulamin | Kontakt
Rejestracja
newsy » katalog » artyści » strona główna » warsztat » szukaj

 Ogłoszenie 
BeatsFactory Promo 1, ważny temat:

kliknij tutaj -> Promocja artystów z pod znaku BF

BeatsFactory » Forum » Dział Ogólny » Komputery » Konsole
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#1 Wiadomość | 2006-02-27, 16:47
Konsole 
Ostatnio jak byłem w Niemczech zakupiłem konsolkę Xbox "mikromiękkiej" produkcji. Wczesniej konsolami się nie zajmowałem, jedyną jaką miałem wcześniej to był Pegasus. Mając "Xboya" stwierdzam, że był to strzał w 10 - tutaj nie istnieją problemy typu, że mi nie zadziała, bo nie mam odpowiednich/najnowszych sterowników do karty graficznej/muzycznej/innego badziewia, mam za słabą grafę, za słaby procek, za mało pamięci, muszę mieć koniecznie XP bo mi nie pójdzie. Wszystko bez problemu, a grafika jak z PC (choć nie do końca, o czym później). Dodatkowo kupiłem do tego (a jakże - bo wygodniej ;) ) dysk twardy i chipa cobym mógł korzystać z gier, które trzymam na HD. Problemów z emulacją starszych komputerów/konsol/automatów również praktycznie nie ma. Co do gier typowo Xboxowych - jest parę fajnych tytułów na tę konsolkę, których uświadczyć na PajaCu nie można (spełniło się w końcu moje marzenie i dane mi było zasmakować kolejnych gier z serii Mortal Kombat - Deadly Alliance i Deception :) ).
Mankament - mała rozdzielczość obrazu, przez co w niektórych grach widać "pocięte", kanciaste krawędzie (strach pomysleć co by było gdybym miast do telewizora podłączył X'a przejściówką do monitora :P ), ale nie ma problemów z płynnością.
Jeśli zastanawiacie się nad rozbudową kompa pod gry - zapomnijcie. Lepiej wydać paręset zł raz i bezproblemowo cieszyć się grami.
A Wy? Jakie wrażenia ze stycznością z konsolami? ;)
 
 
 
 
Not4uS 
Moderator
Not 4 Me Not 4 You Not4uS ;)


Dołączył 6987 dni temu
Posty: 1480
Skąd: Wałbrzych City
Punkty: 109
#2 Wiadomość | 2006-02-27, 17:04
 
Zgadzam sie tym co napisal Mirrored. Zawsze uwazalem ze PC nie nadaje sie do gier i zdania nie zmienie. Zdarzaja sie jednak wyjatki np. gry FPP :) Moim zdaniem strzelaniny FPP na konsoli to jakies nieporozumienie (strzelanie na padzie jest koszmarne - sama meczarnia, i 0 przyjemnosci z gry <zygi>) Natomiast w innych grach konsole przewyzszaja blaszaki pod kazdym wzgledem (miodnosc, grywalnosc, grafika) :) Ciekawe ile Mirrored zaplacil za X-boxa w Niemczech <co?>
 
 
 
 
 
---------- Ratty & Thunder ---------
GG R: 8886515 - GG T: 8314738
---------- Also Known As -----------
-------------- Not4uS ---------------
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#3 Wiadomość | 2006-02-27, 17:30
 
Na nasze pieniądze to za nowego X'a zapłaciłem mniej niz 600 zł, jednakże strasznie sp*** sprawę, bo jak byłem na trasie to po 2 tygodniach znalazłem w Mediamarkt tańszą wersję i dodatkowo z grą w zestawie... Wkurzyłem się niesamowicie, ale kto to mógł przewidzieć...
W jakim sensie PC nie nadaje się do gier? ;)
 
 
 
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#4 Wiadomość | 2006-02-27, 20:26
 
jest jeszcze jeden typ gier w który nigdy nie zagrał bym oprócz FPP na konsoli ze względu na sterowanie - RTS'y :P a tak pozatym to nie lubie konsoli bo tam są "plastiki" a nie gry, gry wyścigowe typowo na konsole to "ropierdałaszki-efektoszki", nic w nich z realizmu, niestety NFS - gra PC'towa postanowiła stać się konsolowym gniotem jakich mało, każda ścigałka w której nie ma widoku zza kierownicy a samochód nie psuje się jest do kitu choćby miała grafę lepiej wyglądającą niż rzeczywistość, wolę pograć w NFS'a 1 niż Underground, który już przesiąkł światem konsoli, nie lubię konsol, ostatnia sprawa jeśli chodzi o konsole - nie lubię grać na padzie - jaki by nie był, aż mnie ciekawi jaki pad ma tyle klawiszy żeby "obsadzić" całą klawiszologię z CS'a, zdaje sobie jednak sprawę z tego że wielu ludzi ceni sobie bardzo konsole bo mają inny pogląd niż ja, najciekawsze jest to że PC'ty dążą w stronę konsoli (np. barebony/media center) i konsole w stronę PC'ów (dyski twarde/porty usb/klawiatury), to zupełnie tak samo jak z tym że telefony dążą w stronę palmów i cyfrówek, jejku, wszystko się łączy, niedługo nie będzie wiadomo czy Xboks 720 i PS4 to jeszcze konsole czy już PC'ty z czajnikiem na wodę ;-)
 
 
 
 
nie mam czasu
 
MepH 
~Moderator~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7133 dni temu
Posty: 439
Skąd: Nowy Sącz
Punkty: 40
#5 Wiadomość | 2006-02-27, 21:00
 
Mirrored napisał/a:tutaj nie istnieją problemy typu, że mi nie zadziała, bo nie mam odpowiednich/najnowszych sterowników do karty graficznej/muzycznej/innego badziewia, mam za słabą grafę, za słaby procek, za mało pamięci, muszę mieć koniecznie XP bo mi nie pójdzie


i własnie dlatego wole PC - uwielbiam rozwiązywać tego typu problemy :) moze jestem "inny" ale od małego tak mielem - do tej pory pamietam jak Łojciec dokupił 8bm ram żeby duke nukume 3d smigał TO BYŁY CZASY!! !! !! teraz gry są tragiczne :( :( :( dlatego obecnie nie gram czekam na jakies orzywienie - ostatnia gra warta uwagi to chyba było Diablo2

sie rozmarzyłem :D :D :D
 
 
 
 
 
...::: przesiadka na Reason 3.0 :::...
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#6 Wiadomość | 2006-02-27, 21:30
 
Racja ZDV - RTS nie dla konsoli. ;) Poza tym jesli chodzi o gry - owszem, wiele jest nafaszerowanych kolorami tytułów, ale co z tego! Jeśli wciągają - tym lepiej. Dla mnie nie musi być niewiadomo jakiego realizmu - liczy się gameplay. NFS Underground - grałem na PC i powiem, ze to shit cholerny, już wolałem grać w starszego Hot Pursuit 2. Polecam NFS Most Wanted - oczywiście, że konsolowa ścigałka, ładna grafa, ale ja nie zamierzam się martwić czy po przyj*** w bandę odpadnie mi cały zderzak czy pół samochodu (a jesli nawet mi się bryka całkiem rozpindrzy, to robię reset i śmigam dalej - vide Burnout 3, swoją drogą niezła sprawa :) ). Liczy się po prostu zabawa. Ale jest też wiele tytułów niekonsolowych (w sensie "łupanki") jak Thief: Deadly Shadows, Silent Hill 4, Star Wars KotOR 1 i 2, Morrowind, Half-Life 2 (FPP za pomocą pada... blee, ale się przyzwyczaiłem juz trochę przy okazji Star Wars Battlefront 2, daje radę) lub też Splinter Cell: Chaos Theory.
Memph nie mów, ze dzisiaj gry są tragiczne, nie wszystkie są takie - spróbuj tytułów powyżej kiedyś (polecam szczególnie Thiefa i jego poprzednie części).
 
 
 
 
MepH 
~Moderator~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7133 dni temu
Posty: 439
Skąd: Nowy Sącz
Punkty: 40
#7 Wiadomość | 2006-02-27, 21:45
 
Mirrored napisał/a:nie wszystkie są takie


może innaczej dziś gry są wspaniełe pod każdym względem prócz grywalności i klimatu a bez tego dla mnie gra istnieje przez kilka dni i koniec :( np Doom3

HL2 - to może się okazać dośc dobre nie sprawdzałem z braku czasu jedynka rzuciła mnie na kolana fabuła - pamiętam
Silent Hill 4 - tej giercawce też dałbym szanse - jesli jest tak dobra jak 2 :p

Mirrored napisał/a:polecam szczególnie Thiefa i jego poprzednie części

o tak jak najbardziej ale ta girka jest wlasnie z tej lepszej epoki :]

no chba ze poprostu wyroslem z gier :D - to tez mozliwe :)
 
 
 
 
 
...::: przesiadka na Reason 3.0 :::...
 
Not4uS 
Moderator
Not 4 Me Not 4 You Not4uS ;)


Dołączył 6987 dni temu
Posty: 1480
Skąd: Wałbrzych City
Punkty: 109
#8 Wiadomość | 2006-02-27, 22:33
 
Mirrored napisał/a:W jakim sensie PC nie nadaje się do gier? ;)

Mowiac to mialem na mysli klimat :) Moim zdaniem gry na PC nie moga rownac sie pod wzgledem klimatu z grami z konsol - rpg i horrory na konsoli to poprostu poezja ;)

ZDV-12 napisał/a:jest jeszcze jeden typ gier w który nigdy nie zagrał bym oprócz FPP na konsoli ze względu na sterowanie - RTS'y :P

Fakt - rts'y na konsoli to porazka :P

MepH napisał/a:no chba ze poprostu wyroslem z gier :D - to tez mozliwe :)

Mam to samo - kiedys mialem ochote zagrac w kazda nowa gre jaka wychodzila, a teraz juz praktycznie w nic nie giercuje :(
 
 
 
 
 
---------- Ratty & Thunder ---------
GG R: 8886515 - GG T: 8314738
---------- Also Known As -----------
-------------- Not4uS ---------------
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#9 Wiadomość | 2006-02-27, 22:47
 
HL2 to już nie to co jedynka, tam fabuła była inna, ale nie powiem, zrobił na mnie pozytywne wrażenie (demo konkretniej)
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#10 Wiadomość | 2006-03-22, 07:10
 
ZDV-12 napisał/a: tak pozatym to nie lubie konsoli bo tam są "plastiki" a nie gry, gry wyścigowe typowo na konsole to "ropierdałaszki-efektoszki", nic w nich z realizmu,


Gran Turismo chyba najlepszy symulator jazdy w jaki gralem jest na konsole :P a zreszta na PC tez nie ma duzo samochodowek symulatorow no chyba ze ktos uwaza za symulator toce :P ;) .
 
 
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#11 Wiadomość | 2006-03-22, 07:49
 
to znaczy że w GRan Turismo (bo nie grałem, widze tylko jak to wygląda i mnie to odstrasza, druga sprawa że rzadko mam stycznośc z konsolą) mogę sobie ustawić ujęcie zza kierownicy (nie z maski samochodu, tylko tak że widzę "kółko") a fizyka jazdy zmienia się zależnie od podłoża/warunków pogodowych? mogę zniszczyć samochód nie tylko z wyglądu ale i poprzez to że działa znacznie gorzej (co słychać i czuć)? ja mam wyrobione zdanie o ścigałkach konsolowych że tam się liczy tylko ilość efektów graficznych (na PC tez jest kilka takich gier), im więcej dymu z opon, ognia z wydechu i odblasków na karoserii tym lepsza gra, a na PC'ta symulacje? istnieją, Toca o której wspomniałeś ponoć jest symulacją, jest to przynajmniej opinia czasopism komputerowych, ja tam nigdy tej gry nie lubiłem, choć nie da się ukryć, tam trzeba się nieźle nacackać żeby utrzymać samochód w poslizgu kontrolowanym, niewątpliwie symulacją jest NFS: Porsche Unleasched, jak ktos mi powie że to nie symulacja to znaczy że nie grał ;-) kolejna jest seria Colina, przynajmniej taki był zamysł początkowy, ale zdaje mi się że raczej zostawił bym to przy symulacji, w czwartej części wprowadzili ciekawy bajer, jak skopiesz porządnie wóz a potem wprowadzasz silnik na wysokie obroty to ten jest w stanie z przegrzania zgasnąć, trzeba się potem pobawić w odpalanie - miły dodatek ;-) Qbs wspominał też coś o grze (nie wiem czy dobrze pamiętam tytuł) Richard Burns Rally czy jakoś tak, ponoć jest to symulacja, ja nie wiem bo mi demo nie chce pójść :-| myślę że w karierze PC'ta znalazło by się jeszcze kilka prawdiwych symulacji, które wyróżniały się czymś poza zwykłymi cechami ścigałek, czymś co sprawiało że gra staje sie rzeczywistością (np. miły bajer w NFS:PU - kierunkowskazami mozna było sie bawić :-) albo numer wcześniej NFS:RC - tu były światła drogowe i mijania, choć ta część akurat niewiele wspólnego z symulacją miała),

2006-03-22, 07:51 // Dodano
Hard Truck (pierwsza część, nie wiem jak było z kolejnymi) miała baaardo ciekawy bajer - wycieraczki, które naprawdę pomagały jak zaczynał padać deszcz :-)
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#12 Wiadomość | 2006-03-22, 17:59
 
jesli symulator jazdy musi dla Ciebie miec ujecie zza kierownicy i wycieraczki to faktycznie moze byc trudno.w moim przekonaniu dobry symulator musi miec swietna fizyke jazdy oraz powinien zawierac jak najwieksza ilosc ustawien w samochodzie na nia wplywajacych.w ten sposob prawdziwym symulatorem jazdy na PC jeste dla mnie tylko live for speed a nie zaden z tytulow ktory podales wyzej.moze byl bym sklonny przyznac Ci racje co do porshe unleashed ale reszta kolo symulatorow nawet nie stala (Richard Burns Rally w to nie gralem wiec nie wiem.).Tak samo na pc i na konsole rynek symulatorow jest bardzo ubogi ale nie rozumiem zdania " ja mam wyrobione zdanie o ścigałkach konsolowych że tam się liczy tylko ilość efektów graficznych (na PC tez jest kilka takich gier)" czy na konsole nie ma tych samych gier co na PC ?Toca,Colin czy nawet porshe unleashed wszystko to ukazywalo sie zarowno na konsole jak i PC." miły bajer w NFS:PU - kierunkowskazami mozna było sie bawić" czy to mialo jaki kowiek wplyw na jazde czy bylo to tylko bezsensowne wlaczenie kierunkow nie majace zadnego znaczenia,jak dla mnie zbedny bajer ktory nie robil gry symulacja .Co do wygladu GT to nie wiem czemu mial by on byc odstraszajacy ,GT wyglada bardzo realistycznie i na to postawili tworcy tej gry najwiekszy nacisk,co z reszta wyszlo im bardzo dobrze.Jesli juz jestes tak wymagajacy ,wycieraczki , kierunkowskazy,uszkodzenia to czemu by gra nie miala do tego wygladac realistycznie ;) .Jedyna wada dla wielu graczy jak i dla mnie jest brak uszkodzen w GT lecz jest on tak dobrym symulatorem ;) , ze to jest naprawde szczegol.Pomimo ze w Toce i Colinie samochod ulega uszkodzenia i wplywaja one na jazde to co z tego jesli nawet przed wypadkiem w te gry gra sie jak w troche trudniejsze arcadowki czyli model jazdy jest naprawde malo zblizony do rzeczywistego.

Pozdrawiam.
 
 
 
Pit 
Moderator
keep out


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6701 dni temu
Posty: 628
Skąd: Białystok
Punkty: 198
#13 Wiadomość | 2006-03-22, 20:32
 
Orange napisał/a:co z tego jesli nawet przed wypadkiem w te gry gra sie jak w troche trudniejsze arcadowki czyli model jazdy jest naprawde malo zblizony do rzeczywistego.


No sorry ale collin zawsze mial dla mnie dobra fizyke jazdy.. TOCA troche gorzej..
 
 
 
 
What dreams may come ...
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#14 Wiadomość | 2006-03-22, 21:36
 
Orange - zdziebko źle mnie zrozumiałeś, jeśli o kierunkowskazy to jak napisałem jest to miły bajer, fajnie gdy jest bo czujesz sie realiztyczniej grajac w to (nie polskie zdanie wyszło ;-)), tak samo wycieraczki, gdy deszcz zakropi Ci szybę a Ty musisz je uruchomic bo predzej czy później odbije sie to na karoserii ;-) to są miłe dla ducha dodatki, nie jest takim natomiast widok zza kierownicy - symulator samochodu powinien być symulatorem samochodu a nie smigłowca lecącego za nim, ani desperata który wybił przednia szybę, położył się na masce i kieruje nogami ;-)

Gry na PC i na konsole to to samo - racja, tyle że miałem tu na mysli rodowód, NFS było najpierw na PC'ta a potem zostało zaadoptowane na konsole, przypadków takich adaptacji jest kilka - o to mi chodziło, że na konsole na ogół tworzy się arcade przenoszone potem na PC'ta a na kompa symulatory przenoszone na konsole, choć nie twierdę że czasem bywa też inaczej, ale to tylko jeśli chodzi o arcade: PC->konsola, nie znam żadnego symulatora na konsolę... czegos co mozna by było nazwać symulatorem :-) a moze inaczej: czegoś co ja mógłbym nazwać symulatorem :-)

A jeśli już przy symulacjach jesteśmy, to największe bolaczki gier symulujących jazdę samochodem to od zarania dziejów (nie wszystkie we wszystkich):
-czemu gdy zetknę sie maską z drzewem i dam gazu żeby pojechać do przodu (a co za tym idzie popuszczę sprzęgło - logika)samochód się podrywa jakby miał odjechać, ale nie gaśnie (ani nawet nie boksuje),
-czemu w ogóle nikt nie pomyślał o czyms tak waznym jak sprzęgło a robią kierownice z ręcznym, który podczas prowadzenia jest mniej niż srednio potrzebny?
-czemu w niektórych grach jak stane na stoku to stoję mimo iz nie wciskam pedału hamulca, a jak dodam gazu to ruszam? logika podpowiadała by że jest automatycznie zaciągany ręczny (troche głupie że ja nie mogę tego zrobić), ale nie słychać ani zaciągania ręcznego ani zwalniania,
-czemu gdy jadąc 180km/h gdy otrę się o skały/bandę/byt z boku drogi to nie tracę lusterek, jade dalej a jedynym efektem są iskry?
-czemu np. w trybie mistrzostw mogę się rozpedzić do 250km/h, walnąć w bandę/budynek i w najgorszym przypadku będę miał pognieciony gorzej jadący samochód? czy nie powinienem zginąć? (oczywiscie nie mówię że na czas gry gracz powinien się podpiąć do kontaktu i w razie zderki byłby traktowany odpowiednim napięciem, żeby smierć była faktyczna, ale przerwanie trybu mistrzostw dla mnie wydawało by się logiczne,
-czemu skrzynia biegów wytrzymuje taki zabieg: jadę 200km/h i szybko wrzucam wsteczny?

Wiele jest takich niemiłych niedociągnięć, gry przestały sie rozwijać pod względem symulacji, idą w stronę arcade - szkoda
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#15 Wiadomość | 2006-03-22, 22:36
 
widzisz co z tego jesli gra oferuje nam widok z perspektywy kierowcy z widokiem zza kolka jesli model jazdy nie jest zblizony do rzeczywistego na tyle aby nazwac ta gre symulatorem.w tym momencie gra dalej pozostaje arcadowka podszywajaca sie tylko pod symulator.pojawienie sie pierwszego gran turismo na psx bylo pewnego rodzaju przelomem pod wzgledem fizyki jazdy i pozostawilo wszystkie gry, niby symulatory daleko w tyle pomimo iz widoku z perspektywy kierowcy nie zawieralo i nie zawiera do dzis.
tym samym osobiscie nie znam zadnego symulatora z PC przeniesionego na konsole na odwrot z reszta tez.nie zgodze sie rozwniez ze na konsole arcadowki tworzone sa w wiekszym stopniu niz na PC cala seria test drive oraz need for speed to typowe arcade za wyjatkiem porshe unleashed(ktoremu dla mnie i tak duzo brakuje w fizyce jazdy) plus cala masa mniej znanych tytulow.nie dziwi mnie tez to co sie dzieje na rynku gier pod wzgledem symulatorow.ludzie po prostu wola gry proste i przyjemne w ktorych nie trzeba spedzac paru godzin aby przyjechac jako zwyciezca w jednym wyscigu czy tez nie chce im sie spedzac godzin na zdobywaniu licencji aby moc w ogóle w jakims wyscigu pojechac.mysle ze pieniadze i mniejsze zainteresowanie symulatorami sprawilo iz ludzie robiacy Need for Speed nie poszli dalej droga porshe unleashesd i zeszli na droge czysto arcadowa.osobiscie odnosze wrazenie ze nie grales nigdy w gre z dobra fizyka jazdy skoro wspominasz o Toce ,Colinie i calej reszcie :P lecz widze po tym co piszez, ze samochodem jezdzisz wiec nie wiem skad sie biora Twoje porownania tych gier do symulatorow ;).osobiscie dla mnie istnieje tylko jeden symulator na PC i jest nim Live for Speed oraz jeden na konsole czyli Gran Turismo i polecam goraco zagrac w ktorys z nich , gdzies na necie powinno byc demko LFS ;) .Co do wycieraczek i innych takich bajerow to fakt sa one milym dodatkiem lecz jeszcze wieksza radosc sprawialy by w takich symulacjach gdzie byly by naprawde uzyteczne:).
ZDV-12 napisał/a:-czemu np. w trybie mistrzostw mogę się rozpedzić do 250km/h, walnąć w bandę/budynek i w najgorszym przypadku będę miał pognieciony gorzej jadący samochód? czy nie powinienem zginąć? (oczywiscie nie mówię że na czas gry gracz powinien się podpiąć do kontaktu i w razie zderki byłby traktowany odpowiednim napięciem, żeby smierć była faktyczna, ale przerwanie trybu mistrzostw dla mnie wydawało by się logiczne,


no tak jak moge sie zgodzic z reszta punktow tak tu to troche juz krok za bardzo w strone realizmu niedlugo bysmy mogli zazucic ze gra nie wykasowywuje sie z dysku po tym jak nasz kierowca zginal w wypadku :P :P :) :D
 
 
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#16 Wiadomość | 2006-03-23, 21:52
 
Orange napisał/a:widzisz co z tego jesli gra oferuje nam widok z perspektywy kierowcy z widokiem zza kolka jesli model jazdy nie jest zblizony do rzeczywistego na tyle aby nazwac ta gre symulatorem.w tym momencie gra dalej pozostaje arcadowka podszywajaca sie tylko pod symulator

tak jest, masz rację, ale to działa w drugą stronę, co mi po tym że mam super realistyczna fizykę jazdy jak lecę śmigłowcem? przykładek niechaj będzie tu ColinMcRae3, ujecie zza samochodu, widzę jak się ślizga... jadę... nic, ujęcie zza kierownicy: czuję samochód, gdy wjadę do lasu to cały samochód trzęsie sie od nierówności, mało co przez te wstrząsy widać, w ujeciu zza samochodu nie uświadczę czegoś takiego, mogę jechać po wertepach a kamerka będzie sobie spokojnie za mna wisiała choćby samochód jechał po polskich drogach ;-)

Orange napisał/a:tym samym osobiscie nie znam zadnego symulatora z PC przeniesionego na konsole

pisałeś że NFS:PU było na konsolę, a więc zostało przeniesione z PC, chyba że wg Ciebie to naprawdę nie jest symulator :-) btw. zwróć uwagę że gra Porsche to rok 2000, nie staraj się porównywać fizyki jazdy tam zawartej z nowościami, wiadomo że szanse są wtedy nierówne, jak na tamten rok NFS:PU było fenomenem (w moim mniemaniu - ale naprawdę fajnie się tam prowadzi samochód tym bardziej jeśli ma się kierownice do dyspozycji :-))

Orange napisał/a:ludzie po prostu wola gry proste i przyjemne w ktorych nie trzeba spedzac paru godzin aby przyjechac jako zwyciezca w jednym wyscigu czy tez nie chce im sie spedzac godzin na zdobywaniu licencji aby moc w ogóle w jakims wyscigu pojechac.mysle ze pieniadze i mniejsze zainteresowanie symulatorami sprawilo iz ludzie robiacy Need for Speed nie poszli dalej droga porshe unleashesd i zeszli na droge czysto arcadowa

fakt, i zdziebko szkoda, bo symulatory to fajna sprawa :-)

Orange napisał/a:osobiscie dla mnie istnieje tylko jeden symulator na PC i jest nim Live for Speed

smiem przetestować, bo nie miałem przyjemności, a Colin jest symulatorem, wszystko co nie jest arcade jest symulatorem, lepszym czy gorszym (brak doskonałego - szkoda), ale jest, Colin nie jest jakiś tam wyjątkowy ale daje poczucie realizmu, a raczej dążenia w jego stronę (moim zdaniem)

Orange napisał/a:Co do wycieraczek i innych takich bajerow to fakt sa one milym dodatkiem lecz jeszcze wieksza radosc sprawialy by w takich symulacjach gdzie byly by naprawde uzyteczne:).

si Senior, np. Colin 2004 (wiem - już masz dośc tych Colinów ;-)), tam szyba efektownie się zasyfia gdy jeździmy po piaszczystej trasie, z czasem widać niewiele, na szczęście wycieraczki czyszczą szybę.... wtedy gdy mają na to ochotę :D mi nie udało sie ich włączyć, robią to same, gdy szyba jest zbyt brudna - niestety, dla mnie jest już zwykle za brudna i kończy się to tuningiem karoserii kilkanaście metrów od trasy ;-)
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#17 Wiadomość | 2006-03-23, 23:01
 
ZDV-12 napisał/a:tak jest, masz rację, ale to działa w drugą stronę, co mi po tym że mam super realistyczna fizykę jazdy jak lecę śmigłowcem? przykładek niechaj będzie tu ColinMcRae3, ujecie zza samochodu, widzę jak się ślizga... jadę... nic, ujęcie zza kierownicy: czuję samochód, gdy wjadę do lasu to cały samochód trzęsie sie od nierówności, mało co przez te wstrząsy widać, w ujeciu zza samochodu nie uświadczę czegoś takiego, mogę jechać po wertepach a kamerka będzie sobie spokojnie za mna wisiała choćby samochód jechał po polskich drogach


no zgodze sie z Toba :) ,jesli tak na to patrzec i wymagac od symulatora tego widoku zza kolka tak jak jest w Twoim przypadku to na konsole (bynajmniej ps2 bo o tej wiem najwiecej) nie ma takiej symulacji (bo sama symulacja jest no ale bez perspektywy kierowcy :p).

ZDV-12 napisał/a:pisałeś że NFS:PU było na konsolę, a więc zostało przeniesione z PC


w tym wypadku jest juz troche inaczej poniewaz porshe unleashed pojawilo sie najpierw na konsole a pozniej na PC :P miesiac bo miesiac ale zawsze :D

ZDV-12 napisał/a:smiem przetestować, bo nie miałem przyjemności, a Colin jest symulatorem, wszystko co nie jest arcade jest symulatorem, lepszym czy gorszym (brak doskonałego - szkoda), ale jest, Colin nie jest jakiś tam wyjątkowy ale daje poczucie realizmu, a raczej dążenia w jego stronę (moim zdaniem)


no ok zgadzam sie.ja glownie w tych wszystkich grach jak Toca,Colin czy tez NFS:PU mam zastrzezenia do silnika fizycznego oraz uwazam ze jego srednie moim zdaniem odwzorowanie nie jest spowodowane nieudolnoscia ludzi ktorzy robia te gry tylko tym ze byly by one zbyt trudne i irytujace dla przecietnego gracza a co za tym idzie nie przyniosly by takich zyskow jakie teraz przynosza.Wiec przyznam Ci racje ,ze sa to symulatory lecz mniej udane :P.

ZDV-12 napisał/a: zwróć uwagę że gra Porsche to rok 2000, nie staraj się porównywać fizyki jazdy tam zawartej z nowościami, wiadomo że szanse są wtedy nierówne,


porshe unleashed ukazalo sie dwa lata po pierwszym GT :P

ZDV-12 napisał/a:si Senior, np. Colin 2004 (wiem - już masz dośc tych Colinów ), tam szyba efektownie się zasyfia gdy jeździmy po piaszczystej trasie, z czasem widać niewiele, na szczęście wycieraczki czyszczą szybę.... wtedy gdy mają na to ochotę mi nie udało sie ich włączyć, robią to same, gdy szyba jest zbyt brudna - niestety, dla mnie jest już zwykle za brudna i kończy się to tuningiem karoserii kilkanaście metrów od trasy


wczoraj sciagnalem sobie demo tego jakiegos nowszego colina zeby sprawdzic czy duzo sie zmienilo od czasu kiedy ostatnio gralem w ta gre.ogolnie mile zaskoczenie tak jak wspomniales wylaczajacy sie silnik z przegrzania, wycieraczki(faktycznie szkoda ze nie mozna samemu ich wlaczac, wylaczac czy tez ustawiac szybkosci scierania) dobra oprawa audio wizualna lecz fizyka ciagle nie ta co trzeba :P


Co do testowania Live for Speed przez Ciebie to naprawde polecam ,pomimo iz jest to produkcja niskobudzetowa to jest ona zrobiona przez prawdziwych fanatykow motoryzacji pracujacych na codzien w jakis innych powazniejszych firmach z przemyslu gier i naprawde jest swietna ,oczywiscie dla ludzi cierpliwych i lubiacych sobie pojezdzic:).mysle ze moze to byc dla Ciebie gra bliska idealu ;)

btw:chyba nigdy nie dyskutowalem tyle na temat symulacji :) :) :]
 
 
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#18 Wiadomość | 2006-03-23, 23:30
 
zysysam tego LFS, ale wybierając serwer wybrałem polski, bo kierowałem się zdrowym rozsądkiem - najbliżej=najszybciej, ale zapomniałem że w naszym kraju zdrowy rozsądek i tak sie nie przydaje ;-) i teraz zasysam 6-12kB/s

btw. zaciekawiłeś mnie ta symulacją, dzisiaj juz nie pogram, ale jutro sobie za to odbiję (mam nadzieję)
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#19 Wiadomość | 2006-03-23, 23:38
 
czekam na relacje ,teraz jak Ci sie nie spodoba to bedzie mi glupio :P mam jednak nadzieje ze bedzie inaczej :D

Pozdrawiam.

PS. ja sam zmienilem zdanie o symulacjach na PC dopiero po zagraniu w LFS wczesniej bym zgodzil sie z Toba odrazu w 100 % :)
 
 
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#20 Wiadomość | 2006-03-24, 09:45
 
Topic o konsolach a Wy o symulacjach samochodów rozprawiacie. :P No dobra. :P
ZDV-12 napisał/a:HL2 to już nie to co jedynka, tam fabuła była inna, ale nie powiem, zrobił na mnie pozytywne wrażenie (demo konkretniej)

Ostatnio przeszedłem całego HL2 i powiem, że spodziewałem się (z początku) czegoś ciekawszego. Bajer z fizyką, przenoszenie przedmiotów, gravity gun, którym mozna przenosić/rzucać przedmioty fajna sprawa, ale spodziewałem się więcej. Takie uczucia miałem na początku. Im dalej się zagłębiałem w grę tym było lepiej. Podszedłem do niej jak do zwykłego FPS i sprawdziło się - gra jest wyśmienita, klimat ma fajny. W HL1 nie grałem (już kombinuję sobie) więc nie wiem jak do 2 się to ma, ale polecam. :)
 
 
 
 
Pit 
Moderator
keep out


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6701 dni temu
Posty: 628
Skąd: Białystok
Punkty: 198
#21 Wiadomość | 2006-03-24, 11:12
 
heh :) HL 1 ma świetny klimat :) niezastąpiony bym powiedział..

Ale i tak gorrrrrąco polecam Vampire the Masquarade : Bloodlines :) gra na enginie hl2.. przeszedlem ja raz.. (jest mozliwosc zakonczenia gry na conajmniej 4 sposoby) i ten sposob ktory wybralem :D tak mnei zaskoczyl :D az mi szczena opadla na stol :D po prostu o to w grze chodzi ze niby wiesz co bedzie na koncu a tu Zonk :) Wielkie ukłony dla Activision i Troiki :)
 
 
 
 
What dreams may come ...
 
ZDV-12 
Założyciel


Dołączył 7134 dni temu
Posty: 2558
Skąd: Police
Punkty: 26
#22 Wiadomość | 2006-03-24, 20:37
 
Orange napisał/a:czekam na relacje ,teraz jak Ci sie nie spodoba to bedzie mi glupio

niepotrzebnie, przecież każdy może miec własne zdanie/wymagania,

a więc spróbowałem tego LFS i mam do Ciebie pytanie Orange: znasz jakieś kierownice ze sprzęgłem? :D ta gra jest zabójcza, albo nawet więcej - ta gra mnie zabiła, sposób zmiany biegów (po odpowiednich ustawieniach), sprzęgło, sposób kręcenia kółkiem (czemu moja kierownica sie zepsuła, prowadzenie z klawiatury w tej grze to męka), sposób a jaki samochód reaguje na działanie sprzęgłem... szkoda wymianiać bo zapcham bazę BF ;-) miałeś rację, to się nazywa symulacja, jeździłem godzinkę ale i tak nie mogę wyrwać szczęki z ziemi, jedyny problem to teraz własnie brak kierownicy, dostaję "palczopląsu" zmieniając jedną ręka biegi i jednocześnie operując sprzęgłem ;-) dzięki że wskazałeś mi nową jakośc symulacji :D ostatnio nie mam czasu na gry więc nie wiem co sie dzieje w tej branży, bawię się tylko starociami albo ich kontynuacjami, LFS jest super :D

a co do HL panowie to jedynka miała klimat, ale pierwsza część miała ciekawe demko, nazywało sie uplink (HL:uplink) - robiło wrażenie, polecam je znaleźć i pograć
 
 
 
 
nie mam czasu
 
Orange 
~Urlopowicz~


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6887 dni temu
Posty: 42
Skąd: Stawki
#23 Wiadomość | 2006-03-24, 22:00
 
ja osobiscie nie posiadam kierownicy i nie znam zadnej ze sprzeglem ale popytam i jak tylko sie dowiem to dam tu znac :) .

Ciesze sie ,ze podoba Ci sie gra co do sterowania to mozna kierowac myszka mysle ze jest to jakies rozwiazanie ,lewy przycisk myszy gaz , prawy hamulec no i ruchy mysza w lewo ,prawo odpowiedzialny za ruch kierownica nie jest to co prawda to co kierownica ale zawsze jakies rozwiazanie ;) .

Pozdrawiam.
 
 
 
diora 


Dołączył 7133 dni temu
Posty: 509
Skąd: z domu
Punkty: 9
#24 Wiadomość | 2006-03-26, 20:32
 
ja z moim siostrzencem gramy na PS2, asterix wymiata.. hehe, gramy tez w most wanted.. tosca.. iniemamocnych.. czytalem texty o XB3.6 to pudeleczko rzadzi.. chetnie bym sie zaopatrzyl, zimowe wieczory (wszak juz mijajace) w naszym regionie potrafia byc naprawde wredne
 
 
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#25 Wiadomość | 2006-03-26, 22:05
 
Podobno najnowszy X to niewiele lepsza maszynka od wcześniejszej wersji, niektóre gry na tę konsolę wyglądają niemal tak samo (Dead Or Alive podobno), ale nie wiem, nie doświadczyłem jeszcze tej konsolki. ;)
 
 
 
 
spazm 
VIP


Dołączył 7054 dni temu
Posty: 813
Skąd: Moje Miasto
Punkty: 5
#26 Wiadomość | 2006-04-21, 12:16
 
to rzuć okiem na screeny z Oblivion

gra jest boska :)
 
 
 
 
 
Bądź wesoły, energiczny, jak wibrator elektryczny.
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#27 Wiadomość | 2006-04-21, 13:27
 
Znam tę gierkę i może będę miał przyjemność z nią poobcować za jakiś czas - narazie chcę sobie Xboxową wersję morrowinda z dodatkami skombinować. :)

Kiedyś pewnie kupię X 360 dla Obliviona. :)
 
 
 
 
spazm 
VIP


Dołączył 7054 dni temu
Posty: 813
Skąd: Moje Miasto
Punkty: 5
#28 Wiadomość | 2006-04-21, 16:02
 
mam morrowinda na xbox'a i powiem ci, ze rozgrywka niewiele sie rozni od PCta
minusem jest moze jedynia obsluga padem (mimo wszystko latwiej latac po ekwipunkach, statystykach, itd. za pomoca mychy)
plus to zero przycinek, problemow z grafika (na PCta musialem przycinac na ustawieniach graficznych)
 
 
 
 
 
Bądź wesoły, energiczny, jak wibrator elektryczny.
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#29 Wiadomość | 2006-04-21, 21:57
 
spazm napisał/a:plus to zero przycinek, problemow z grafika (na PCta musialem przycinac na ustawieniach graficznych)

Ja ostatnio zaopatrzyłem się w GF6600 i niestety gra zwalnia miejscami mocno na 1024x7*** rozdzielczości (mam monitor LCD i gry w niższych rozdzielczościach wyglądają tutaj koszmarnie, a na zwykłym monitorze wyglądały "w miarę") dlatego chcę też na X'a mieć Morrowinda, poza tym lubię kolekcjonować wartościowe tytuły na tę konsolkę (przywiązałem się do niej :) ).

2006-04-21, 22:59 // Dodano
Spazm jakie tytuły poleciłbyś na X'a ze swojej strony? :]
 
 
 
 
spazm 
VIP


Dołączył 7054 dni temu
Posty: 813
Skąd: Moje Miasto
Punkty: 5
#30 Wiadomość | 2006-04-24, 09:59
 
rzuce ci te, ktore mam, albo w ktore gralem

Fable
Knights of the Old Republic
Splinter Cell
LotR Return of the King (bardzo przyjemne gra, ale krotka - jak ja raz przejdziesz, to raczej do niej nie wrocisz)
Pro Evolution Soccer
Halo 1 i 2 (boski shooter)
Morrowind (setki godzin wspanialej rozgrywki)
 
 
 
 
 
Bądź wesoły, energiczny, jak wibrator elektryczny.
 
Mirrored 
Administrator


Orientacja: zwierzątka :P
Dołączył 7060 dni temu
Posty: 844
Skąd: Białogard
Punkty: 113
#31 Wiadomość | 2006-06-30, 07:25
 
Hej. Może to nie do końca konsolowy problem - kupiłem sobie kabel RGB, aby mieć kolor w trybie ntsc na X'ie, ale obraz jest przesunięty do góry i w lewo, próbowałem ustawić ekran w xbox media center ale to tylko ekran tego dashboardu (tak to się chyba nazywa), jak włączam grę to lipa jest. Cóż mogę zrobić? Czy to może kabel jest wadliwy? :/
 
 
 
 
 
Odpowiedz do tematu
BeatsFactory » Forum » Dział Ogólny » Komputery » Konsole

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
qbs | forum: © phpBB by Przemo | stat4u
| © BeatsFactory 2002 - 2024 | partnerzy | protected by bowi