Techniczne gatunki
Witaj Gościu
Profil | Wiadomości [0] | Statystyki | Użytkownicy | Toplista | Regulamin | Kontakt
Rejestracja
newsy » katalog » artyści » strona główna » warsztat » szukaj

 Ogłoszenie 
BeatsFactory Promo 1, ważny temat:

kliknij tutaj -> Promocja artystów z pod znaku BF

BeatsFactory » Forum » Muzyka » Dobra Muzyka » Techniczne gatunki
 
DJ_Golem 
~Moderator~
NetPlay (Kanal Alternativ)


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7134 dni temu
Posty: 4514
Skąd: Bielsko-Biała
Punkty: 101
#1 Wiadomość | 2004-11-11, 18:31
Techniczne gatunki 
Jak ktos ma ochote sobie poczytac to zamieszczam tu kilka charakterystyk gatunkow technicznych:


AMBIENT
Istnieją definicje ambientu, zaczynające się od słów "rytmiczna, transowa muzyka z kosmicznymi melodiami". Inne zaś opisują ambient jako muzykę "pozbawioną rytmu i wyraźnej melodii". Jedni mówią o "muzyce, w której nic się nie dzieje", podczas gdy inni opisują ambient jako "poszukiwanie najpiękniejszego dźwięku zaraz po ciszy". Skąd biorą się te sprzeczności? Jak opisać styl, którego instrumentarium stanowią dowolne obiekty emitujące dźwięki, a "typowe" tempo oscyluje w granicach 0 - 170 bmp? AMBIENT Definicji tego gatunku jest tyle, ile jego - bardzo różniących się między sobą - odmian. Ogólnie, ambient to styl, który małą uwagę przywiązuje do melodii, harmonii, nut, akordów i rytmu, koncentrując się na brzmieniach i tworzeniu nastroju, dźwiękowych obrazów, muzycznych przestrzeni. Ważną cechą ambientu jest też fakt, że artysta często manipuluje "zastanymi dźwiękami", zamiast kreować coś samodzielnie. Mogą być to dźwięki pochodzące z otoczenia (ambient, czyli "to, co otacza"), albo też istniejąca już muzyka. W związku z powyższymi cechami, jest oczywiste, że ambient rozwinął się w dużej mierze dzięki powstaniu samplerów. Pochodne ambientu to między innymi: Ambient Dub, Ambient House (Electronic Listening Music [ELM]), Ambient industrial, Ambient Techno. Chill out - (ang. relaksować się) Za ojca ambientu uznaje się Brian'a Eno (pełne imię i nazwisko: Brian Peter George St. John Le Baptiste De La Salle Eno). Na przełomie lat 70. i 80. zdefiniował ten styl, dał mu nazwę i podstawy teoretyczne. Wypuścił szereg doskonałych, klasycznych albumów. Współpracował z dziesiątkami artystów i założył kilka wytwórni płytowych. Ambient nazwał "muzyką, która opisuje doświadczenia przestrzeni otaczającej słuchacza". Napisał kilka książek zawierających notatki, szkice i wykłady poświęcone muzyce. Złośliwi twierdzą nawet, że bardziej jest znany z muzyki o której pisał, niż tej, którą faktycznie tworzył. Przykłady: Aphex Twin, Orbital, The Orb, Tangerine Dream. Illambient - ( ill + ambient = chory ambient ). Intelligent Techno - Alternatywne określenie dla ambient techno, mające swoje źródło w serii kompilacji wydanych przez Warp Records - "Artificial Intelligence". Jumbient - tym mianem zdefiniowano (po pierwszy w Japonii) skrzyżowanie ambientu i jungle. Prawa półkula mózgu. Zdominowana przez podświadomość, natomiast lewa odpowiada za świadomy odbiór docierających bodźców. W ciągu poprzednich stuleci muzyka była tworem (językiem) symbolicznym. Lewa półkula odbiera więc muzykę i "przetwarza" symbole (nuty) na postać zrozumiałą przez prawą półkulę. Ambient zrywając z rządzącymi muzyką regułami, strukturami i uproszczeniami, posługując się dźwiękami, a nie "nutami" powiązanymi w struktury, ma trafiać bezpośrednio do podświadomości słuchacza. W ten sposób cichy (przeważnie), spokojny i bynajmniej nie wywrotowy styl stał się częścią jednej z największych rewolucji w muzyce. Ambient jest to muzyka przede wszystkim elektroniczna, spokojna i relaksująca. Nazwa się wzięła od Ambient House'u. Główni artyści tego nurtu to : B12, Aphex Twin, The Black Dog, Higher Intelligence Agency, Biosphere i Pete Namlook. To znakomici producenci, którzy kombinują melodyczność i rytmikę muzyki techno używając automatów perkusyjnych 808 i 909. Muzyka ta jest dobrze poskładana, przerzedzone elektroniczne dźwięki, mało kluczowych melodii (dużo płaszczyzn), "obce" niczym z kosmosu dźwieki, do tego jeszcze unosząca podwodna atmosfera. Bit bardzo cichy, a nawet czasami jest go brak. Wspaniała muzyka aby się rozpręrzyć, pozbyć się całodziennych stresów. W klubach grana jest zawsze w chill-out'ie, gdzie klubowicze mają szansę odetchnąć od "łomotu" na głównej sali. Nie bez powowdu jest nazywany przez wielu "wolnym transem" gdyż styl ten doskonale współgra z tą odmianą techno. Wytwórnie znane z ambientu to: APOLLO, GPR, WARP, BEYOND. Ambient również jest nazywany "intelligent techno" po tym jak wytwórnia WARP wypóściła serię pod nazwą: "Artificial Intelligence". Gorąco polecamy wszystkim tym którzy cierpią na wszelkiego rodzaju objawy nerwicy po ciężkich imprezach.


BIG BEAT
Nazywany żartobliwie hip-hop'em dla studentów. Inna nazwa to "funky breakbeat". Narodził się w małym londyńskim klubie "The Albany" w sierpniu 1994 roku. Wtedy to zaczęto organizować tam imprezy pod nazwą "Sunday Social". Zaczęto puszczać rozmaitą muzykę, czyli wszystko to co kręciło zgromadzonych. Mixowanie zeszło na drugi plan. Tańczących zabawiali Tom i Ed (z Chemical Brothers - uważani za twórców big-beat'owego brzmienia; wtedy było to jeszcze Dust Brothers), Norman Cook (Freak-Power, Pizzaman, The Mighty Dub Katz, Fatboy Slim - to wszystko to jego pseudonimy), Jon Carter. Z czasem impreza "Sunday Social" stała sięcoraz bardziej rozpowszechniona, zyskała rozgłos i uznanie. Wszyscy, którzy sięgneli po Big Beat twierdzili, że znudziła im się już muzyka puszczana non-stop w klubach. Mieli dość house'u ("house po prostu nudził mnie do łez" - stwierdził Cook). Nowa muzyka, którą zaczęto tworzyć przyciągała nie tylko zwolenników muzyki tanecznej, ale także muzyki rock'owej. Big Beat opierał się na szybkim rytmie, mocnej ścieżce basu z odrobiną kwaśnego brzmienia Rolanda TB-303 urozmaiconymi czysto rockowymi instrumentami. Przykłady: Fatboy Slim, Chemical Brothers


BREAK BEAT
Styl muzyczny zapoczątkowany w Anglii; wykorzystuje oryginalny break-beat (lub przyspieszony drum'n'bass). Często w kawałkach breakbeatowych znajdziemy akcenty jazzowe lub funk'owe, pianina, organy, scratch'e, wycinki z muzyki filmowej, fragmenty starych nagrań i inne ciekawostki. Wszystko to oprawionę połamanym rytmem tworzy całkiem przyzwoitą całość. Przykłady: Laidback, LHB, Rasmus, Westway itp.


DETROIT
Jak sama nazwa wskazuje powstał w pewnym Amerykańskim miasteczku pod tytułem Detroit - kiedy to DJ'e z tegoż miasta zaczęli....(o tym napisze później). Najbardziej chyba rzucająca w oczy cecha tego gatunku jest podkreślenie beatu; i tak na prawdę to ten gatunek chyba tylko na tym się opiera. Muzyki mamy tu wyjątkowo mało jeśli w ogóle jest jakaś (chyba zawsze jest jakaś). Ogólnie rzecz biorąc detroit to twarda, ciężka i pokręcona muza.


DRUM`N`BASS
Jeden z bardziej ekstremalnych stylów muzyki tanecznej. Opiera się głównie na połamanym rytmie (ang. "break-beat"; rytm synkopowany tzn. akcentowany pomiędzy miarami), samplach i na niskotonowym, poddźwiękowym basie(nie tyle słyszalnym, co odczuwanym przez ciało - tzw. infra sound). Powstał w 1993 roku i oficjalnie uważa się, że jest to jedyny styl całkowicie wyprodukowany i wypromowany przez Brytyjczyków. Z czasem stał się popularny i dotarł także za ocean. Pierwsi twórcy drum'n'bass to muzycy czarnoskórzy obracając y się w klimatach break-beat'u, hip-hop'u czy reggae. W przeciwieństwie do techno, drum'n'bass nie opiera się na jakiejkolwiek pętli, brak tam tez wyraźnego motywu przewodniego, ot takie sobie połamane rytmy z ciężkim basem w środku. Czasami drum'n'bass zbliżony jest do ambientu - bardziej spokojny i atmosferyczny, czasami jest bliższy big-beat'owi, lecz nigdy nie traci charakterystycznego break'u w ścieżce perkusji. Wiadomo w muzyce dozwolone są wszelkie eksperymenty i w taki sposób rodzą się czasem "mieszanki wybuchowe". Ten gatunek do takich mieszanek napewno należy. Drum'n'Bass to też styl bardzo blisko związany z jungle, niektórzy nawet stosują te dwie nazwy wymiennie. Głównymi postaciami sceny drum'n'bassowej są:Goldie, Roni Size, Dj Suv, Dj Krust, Dj Hype, LTJ Bukem, E-Z Rollers, kemistry[rip] & storm, Jonny L, Adam F, Doc Scott, Ed Rush, Optical, Fabio, Ray Keith,Boymerang, Grooverider, Photek czy Dj Rap.


DUB
Łagodna melodia, dość szybki rytm i elektroniczny beat. Jest to także określenie na tworzenie nowego utworu z już istniejącego. W dub'ie nie ważne są formy. Motywy czerpie się z różnych gatunków. Dźwięki układa się w różnych kolejnościach. Nie ważne są reguły, ważne jest tworzenie, komponowanie.


ELECTRO
Jeden z młodszych odłamów muzyki technicznej. Wytworzył się około roku 1980 - na początku lat 80-tych. Powstał na podstawie prostego komputerowego rytmu i krótkich recytowanych tekstów w stylu Kraftwerk. Mieszanka GROOVE i muzyki elektronicznej(Europa) praktykowana w latach 80-tych. Dała początek HOUSE'owi i HIP HOP'owi E.B.M - Electronic Body Music - fuzja muzyki instrumentalnej i rytmów elektronicznych; była jedną z przyczyn powstania techno na czele: Front242.


GABBA
Może być też GABBER (HardCore holenderski), styl najbardziej popularny w Holandii, Niemczech a u nas w Polsce jego kolebką są Kielce. Cechą charakterystyczną jest bardzo szybki (niekiedy obłędnie - powyżej 200 bpm.), ostry beat i elementy break-beatu, industrialu, noiz. Jest to po prostu styl bardzo szybki, energiczny, bezwzględny, mocny i brutalny - coś tylko dla maniaków gatunku. Tylko niewielu jest w stanie wytrzymać choćby kilka a co dopiero kilkanaście minut w tempie ponad 200bpm (czyli około 3 uderzeń na sekundę) przy takim tempie po około 10 minutach ścina się białko w mózgu..... I pomyśleć, że ten styl jest całkiem popularny w niektórych kręgach.


GARAGE
Wyodrębnił się z house'u, jest mieszanką muzyki house, soul'u i jungle. Wszystko rozpoczęło się u klubach w południowej Anglii, gdzie DJ'e zaczęli grać house'owe kawałki wzbogacone o soul'owy vocal. Prędkość gramofonów przestawiono wówczas na + 8 . Tymczasem za oceanem pewien dość pomysłowy producent - Armand Van Helden spróbował wymieszać jungle'owy bas z house'owym beat'em, potem dorzucić trochę wokali no i oczywiście przyspieszyć tempo. Tak powstał nowy gatunek muzyki najczęściej zaliczany do podgatunków muzyki house. Prawdopodobnie pierwszym nagraniem garage'owym była płyta Todd'a Terry'ego "Touch Me Baby". Charakterystyczne dla tego gatunku są: dynamiczny(bardziej niż house) rytm, buczący, niski i przeciągliwy bas(charakterystyczna głęboka reggae'owa linia basu), wplecione w całość wokale oraz break-beat, czyli połamany rytm. Ogólnie speed garage łączy w sobie elementy jazz'u, latin , jungle, reggae, rap(break-beat) a nawet techno. Niewątpliwie do sukcesu tego gatunku przyczyniły się pirackie rozgłośnie radiowe takie jak: Deja Vu, Freak FM, Girls FM, Magic FM, Kiss FM, które podczas audycji lansowały nową muzykę. Ten rodzaj muzyki wybierają najczęściej ludzie znudzeni komercyjnym soul'em i rythm'n'blusem - w końcu znaleźli to, czego szukali. Zwykle jest to starsza publiczność - ludzie dobrze ubrani, jeżdżący dobrymi samochodami. A najciekawsze jest to, że do większości londyńskich speed garage'owych klubów nie wejdziecie w dżinsach i butach sportowych. Obowiązuje tam zasada: No Seans, No Trainers, No Basebll Caps... . Często speed garage nazywany jest drum'n'bass'em dla dziewczyn. Inna teoria mówi ,że garage to tylko głęboki house bogato zdobiony wokalami (najczęściej czarnych artystów). Czołowi artyści sceny garage'owej to: Dreem Teem, Tuff Jam, Armand van Helden, R.I.P, i wielu innych.


GOA
To tag (czyli nazwa własna; symbol; skrót)oznaczający psychodeliczny trance. Pochodzi od portugalskiej prowincji Indii nad Morzem Arabskim o takiej samej nazwie. Jeszcze niedawno odbywały się tam masowe, deliryczne imprezy plażowe, na które co roku zjeżdżały tysiące europejczyków. Region ten jest (lub był) tym dla muzyki trance kolebką. Obecnie masowe imprezy na plażach są zakazane. Przepisy zabraniają posiadania nawet najmniejszych dawek narkotyków a także bycia pod ich wpływem, nie mówiąc już o sprzedawaniu. Surowe restrykcje stosowane są wobec Dj-ów lub organizatorów imprez. Nazwa "Goa" odchodzi chyba powoli w zapomnienie. Psychodeliczny trance dobrze klimatyzuje się w Izraelu, RPA czy Ameryce południowej.


HARDCORE
Maksymalnie wyostrzona odmiana brytyjskiego techno. Zapoczątkowany na przełomie lat 80-tych i 90-tych (za rok narodzin uważa się rok 1991, kiedy to powstał kawałek 4 HERO "Mr. Kirk's Nightmare", inni za rok narodzin uznają rok 1987/88). Pierwsze utwory hardcore'owe pochodzą od house'u - tempo 125 bpm zwiększono do 135-140 bpm. Charakterystyczne dla hardcore'u jest przyspieszanie i rozciąganie dźwięków, wsteczne odtwarzanie i miksowanie dźwięków z samplowanymi bitami, koncentracja na sekwencjach bitowych i basowych. Za przykład może posłużyć pierwszy album The Prodigy "Experience"(typowo hardcore'owy) HAPPY HARDCORE. Tempo zwiększone do 150-155 bpm. W porównaniu do hardcore'u wyciszone bity i basy oraz skupienie się na akompaniamencie i wokalu. "Happy hardcore to przewaga pianin, bity odłożone na bok, a do tego śpiewające babki zsamplowane z popowych kawałków". TERROR CORE Najcięższa odmiana hard core'u. Jeśli nie wiecie co to jest "muzyczny terror" to spróbujcie posłuchać na przykład składanki "Terror Done". Niektórzy twierdzą, że wszystko to co ma ponad 200bpm to sieczka i nic więcej - a jednak na świecie jest wielu zwolenników właśnie najostrzejszej odmiany hard core'u.


HOUSE
Powstał około roku 1985/6 w Chicago. Wytworzył się z takich gatunków jak: groove, disco, electro, funku i innych. Kojarzony był z imprezami w starych, opuszczonych, zdewastowanych halach i magazynach - stąd nazwa "house" (od warehouse - ang. magazyn, hala), poza tym w Chicago Franikie Knuckles(ojciec house'u) założył klub pod nazwą Warehouse. House to chyba jeden z najbardziej tanecznych, wokalnych i fundujących gatunków muzyki określanej jako techno. Jego historia zaczyna się w klubach dla czarnoskórych gejów, którzy ze względu na kolor skóry i preferencje seksualne musieli "zejść do podziemia" by tam organizować imprezy. Po klęsce muzyki disco zaczęto rozglądać się za innymi rodzajami muzyki. Era disco dobiegła końca a tymczasem na parkietach klubów czekały setki klubowiczów spragnionych dobrej zabawy. Wtedy właśnie pojawił się Frankie Knuckles. Zaczynał w klubie The Gallery, gdzie razem z przyjacielem Larrym Levanem odpowiedzialny był za podtrzymywanie dobrej atmosfery i miedzy innymi za przygotowywanie ponczu, do którego dodawali LSD. Frankie zaczynał od przerabiania starych nagrań. Uzbrojony w żyletkę i magnetofon szpulowy przerabiał stare kawałki, wycinał części zbędne, wydłużał partie taneczne. Z czasem sięgnął po syntezator i TR-909 Rolanda. Prymitywna technika okazała się niezwykle skuteczna i przyniosła sławę Frankiemu nie tylko w Chicago, ale w całych Stanach. Jak się później okazało - TR-909 stał się symbolem muzyki house i jej nieodłącznym elementem. Tak zostało zdefiniowane brzmienie house'u. W tamtych czasach nie było to nic innego jak tylko disco wzbogacone o mocniejszy rytm, w bardziej tanecznym wydaniu. Dziś house to mocny kick, dobry bas, wpadająca w ucho melodia, jakiś tekst , elementy disco i funk'u. Muzycy obywają się już bez trupy instrumentalistów, czasami całej orkiestry - tak niezbędnych przy nagraniach funk'owych i disco. Dziś wystarczy trochę sprzętu, stare płyty do zmiksowania. Obecnie centrum muzyki house w Europie jest chyba Francja. Głównymi przedstawicielami house'u są: Paul van Dyk, Daft Punk, Bob Sinclair, Dimitri from Paris, Cassius, Dj Sneak, Da Mob i wielu innych.


JUNGLE
Zdecydowanie jedna z młodszych pochodnych techno. swoje początki styl ten odnotował w latach 90-tych. jest to gatunek bardzo mocno zakorzeniony w ragga, powstał z połączenia takich rzeczy jak dub, ragga.


MINIMAL
Detroit techno lub jak kto woli minimal to muzyka prawdziwych technomaniaków (np. takich jak ja). Jest to odmiana muzyki klubowej o maksymalnie undergroundowym brzmieniu, techniczne dźwięki (prawie jak z fabryki) połączone wieloma pętlami, wszechobecny ciężki twardy bit wszystko oczywiście na 4/4.Co do źródeł tej muzyki to powstała poprzez fascynację ludzi z Detroit muzyką takich niemieckich zespołów jak Kraftwerk, Tangerine Dream. Tak to właśnie tacy dj'e jak Derrick May, Juan Atkins, Kevin Saunderson(ojcowie muzyki techno, są dla technomaniaka niczym papież dla katolika) natchnieni niemieckim graniem stworzyli, typowy dla przemysłowego miasta jakim jest Detroit, detroit techno, które wróciło do Niemiec już jako minimal i dało podstawy do stworzenia wielu odmian muzyki techno i jednego z największych rynków tej muzyki. Nie chciałbym by zabrzmiało to stronniczo, gdyż sam jestem zwolennikiem takiego grania lecz nie potrafię się oprzeć pokusie by nie użyc stwierdzenia, iż minimal (minimum dźwięków maksimum pętli) jest kwintesencją undergroundowej muzyki techno. Wielu ludzi ta muzyka przerasta i jest dla nich zbyt ciężka lub trudna, lecz jest bardzo wielka grupa kochająca ten styl i zabawe na minimalowych imprezach.Co do dj'ów to oprócz wyżej wspomniąnych polecam niedawno goszczącego w Warszawie Jeffa Millsa(udowodnił w "Instytucie", że jest mistrzem w tym co robi), Carla Coxa, Blake Baxtera, Joe Beltrama, Svena Vaetha, Christiana Vogla, Roberta Hooda, Neil'a Landstruma, Pacou, (zapewniam że jest ich jeszcze sporo ale o nich w innej częsci - patrz dj'e ). Jeżeli mowa o minimalu to i również o Tresorze . Na początku lat 90-tych konkretnie w 1991 roku Dimitri Hegeman założył klub o takiej nazwie (tresor-skarbiec ) i jest tak dosłownie to muzyczna kopalnia diamentów, wytwórnia cechuje się tym, iż wiekszość ich produkcji to poprostu skarby muzyki techno sprzedawane w przeolbrzymich nakładach. Nie dajcie się oszukać żartownisiom mówiącym, że Tresor to granie na cztery wiertarki i bęben, to są slogany, minimal pomimo braku ambientowych czy trance'owych płaszczyzn naprawdę potrafi wynieść na wysokie loty tylko trzeba go rozumieć (to raczej nie jest muzyka dla nowicjusza z dyskoteki). Produkcje Tresora dotarły aż za ocean do ojczyzny minimalu i obecnie są znane na całym świecie. Amerykańscy dj'e współpracują z tą wytwórnią wspólnie z europejskimi przedstawicielami tworzą światową czołówke i klasykę tego stylu


PSY TRANCE
Nazwa stosowana do określania nowoczesnego psychedelic trance. Utwory tego podgatunku charakteryzują się zmiennym - breaktrance'owym podziałem rytmu oraz częstymi, harmonicznymi zmianami motywów muzycznych przechodzących płynnie z jednego w drugi i stanowiących całość.


Zrodlo: Wortal muzyki Techno www.clubtechno.pl
 
 
 
 
 
"...Psychodelik, psychodeliczny styl - on zaczyna być mną, ja zaczynam być nim..."
<reason> 3.0
 
qbs 
~Administrator~
dreamer of the dreams


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7135 dni temu
Posty: 4640
Skąd: wrocław
Punkty: 27
#2 Wiadomość | 2004-12-01, 22:34
 
RAVE kto zna angielski przeczyta sobie o nim tutaj
 
 
 
 
 
nie mam czasu :(
 
Sorrower 


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6590 dni temu
Posty: 8
Skąd: Thorn
Punkty: 5
#3 Wiadomość | 2006-08-20, 18:14
 
A gdzie industrial, noise, powernoise i inne tego typu? :D
 
 
 
 
"The shelter of one thought is a jail for the mind"
 
DJ_Golem 
~Moderator~
NetPlay (Kanal Alternativ)


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7134 dni temu
Posty: 4514
Skąd: Bielsko-Biała
Punkty: 101
#4 Wiadomość | 2006-08-20, 20:27
 
Heh to uzupelnij ;)
 
 
 
 
 
"...Psychodelik, psychodeliczny styl - on zaczyna być mną, ja zaczynam być nim..."
<reason> 3.0
 
Sorrower 


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6590 dni temu
Posty: 8
Skąd: Thorn
Punkty: 5
#5 Wiadomość | 2006-08-21, 00:04
 
Noise-czyli po prostu "hałas". Muzyka, która w normalnie uznana by była za nieprzyjemną lub nawet bolesną. Jako "hałas" przyjmuje się dźwięki niechciane, nie zrobione świadomie co kłóci się troche z nazwą gatunku. Wykonawca noise, Masami Akita, znany również jako Merzbow rzekł niegdyś "If by noise you mean uncomfortable sound, then pop music is noise to me" ("Jeśli za hałas przyjmujesz coś nieprzyjemnego, to muzyka pop jest właśnie hałasem dla mnie"). Wykonawcy/słuchacze tego gatunku nazywają go po prostu "Noise" a nie "muzyka Noise". Noise może być extremalny, bardzo głośny, mocno przesterowany i pozbawiony jakiejkolwiek melodii czy chociażby "układu" (po prostu "hałaśliwy" ;) np.:Merzbow), bardziej "ułożony" (np.: Boyd Rice, Black Leather Jesus) lub być zlepkiem różnych przesterowanych odgłosów tworzących swoiste melodie (Ryoji Ikeda).
Dla niektórych słuchanie Noise'u jest formą masochizmu, niektórzy stwierdzili, że gdy są smutni lub zdołowani słuchają właśnie takiej muzyki, natomiast dla innej grupy słuchanie głośnej muzyka wcale nie sprawia im bólu.
Artyści Noise zwykle sami budują swoje instrumenty i wolą nie korzystać z komercyjnych i popularnych technologii. Nawet, gdy mają do wyboru nagrać swój materiał na płytę CD lub vinyla, wybierają raczej to drugie.
Niektórzy wykonawcy łączą czasem Noise z Rockiem (gatunek zwany po prostu Noise Rock), korzystając z normalnych instrumentów, ale podnosząc poziom przesterowania gitar. Stosuje się także improwizacje, dźwięki atonalne oraz biały szum.

Power noise-zwany także noize, rhytmic noise lub distorted beat music. Muzyka ta czerpie inspiracje zarówno z muzyki Noise, ale również Hardcore Techno i Technoid. Muzyka ta zawiera przesterowane, militarystyczne beat'y, jest zwykle instrumentalna, czasem także wykorzystuje wstawki melodyczne, ale są one raczej tłem dla beat'u. Z wykonawców wymienić można Imminent (znanego też jako Imminent Starvation).

Technoid-czerpie z experymentalnego Techno, Noise i IDM. Wynikiem jest powstanie muzyki ze zróżnicowanymi beat'ami połączonej z dźwiękami Noise/Industrial. Muzyka ta zawiera często nagrania natury, wykorzystuje stare technologie lub korzysta z sampli artystów, którzy nie mają żadnego powiązania z Technoid, a nawet z muzyką elektroniczną. Nierzadko dwa albumy tego samego wykonawcy mogą być zupełnie inne.

Jak mi się zachce to dopiszę coś jeszcze ;)

Info zaczerpnięte z Wikipedii
 
 
 
 
"The shelter of one thought is a jail for the mind"
 
jafa 
Novice


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 6904 dni temu
Posty: 397
Skąd: Gdynia
Punkty: 226
#6 Wiadomość | 2006-08-21, 09:44
 
Przynajmniej dowiedziałem sie czegos nowego :D
Dzieki!
 
 
 
 
 
"Sztuka jest niezbędna. Tylko gdybym wiedział do czego."
André Malraux (1901-1976)

www.jafa.altnet.pl
www.rar.dl.pl
 
DJ_Golem 
~Moderator~
NetPlay (Kanal Alternativ)


Orientacja: dziewczynki
Dołączył 7134 dni temu
Posty: 4514
Skąd: Bielsko-Biała
Punkty: 101
#7 Wiadomość | 2006-08-21, 20:36
 
Wielkie dzieki Sorrower :)

Pozdrawiam...
 
 
 
 
 
"...Psychodelik, psychodeliczny styl - on zaczyna być mną, ja zaczynam być nim..."
<reason> 3.0
 
 
Odpowiedz do tematu
BeatsFactory » Forum » Muzyka » Dobra Muzyka » Techniczne gatunki

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
qbs | forum: © phpBB by Przemo | stat4u
| © BeatsFactory 2002 - 2024 | partnerzy | protected by bowi