BeatsFactory
makin' music is my life

Muzyka (poziom: Advanced) - [finał] Cytrus i Tiffany - Calm 2

Cytrus - 2006-08-11, 07:09
Temat postu: [finał] Cytrus i Tiffany - Calm 2
Calm2

Z prawdziwą przyjemnością przedstawiamy utwór
Calm 2, który jest lepszą zdecydowanie wersją już tu kiedyś prezentowanego mojego utworu Calm granego tylko na gitarze.
Wokalu raczyła udzielić Tiffany,
a całość świetnie zmasterował
Sekta 77 z NoWallsStudio.

Zapraszamy zatem do posłuchania :)

Pit - 2006-08-11, 10:12

aj wokal malo selektywny :) i za bardzo "szumi" co do kawlka to go mam od ladnego dobrego czasu co do porpawek.. to:

na plus:
jakość - gitarka ladnie se gra nie wybijajac sie za mocno moze troszke za duzo reverbu na niej jest ale ogolie duzo lepiej..
jakość#2 - wokal tiff , jest wyraźniejszy, momentami fajny reverb tylko jeszcze sztucznie brzmi

na minus:
to właściwie tlyko jedna rzecz.. w dwoch miejscach kawalka byl nalozony delay na wokal tiffdokladnie w 1:133 i w 3:25.
TO byl naprawde genialny efekt a teraz bez niego jest tak sucho..

a co do reszty.. aranzacja moze uboga :) ale nie nudzi :)
I kawalak bardzo przyjemnie sie slucha.. bardzo odczulem brak tego efektu neistety ;)

Pozdrawiam
Take Care

Cytrus - 2006-08-13, 21:48

jak tu sie kasuje kawałki?
Avell - 2006-08-13, 22:53

Nie możesz tu skasować kawałka, ponieważ nie lezy on na serwerze BF :) Postów też nie możesz kasować.
zbyszekbrzoska - 2006-08-14, 18:33

.....Produkcja z wysokiej pułki .Muzyka ......brawo dla kompozytora ,pełen profesjonalizm. Słyszalem juz wersje chiba starszą. Ta jest o ile sobie przypominam bardziej dopieszczona. Nawet wokal troszkieeeeeee polubiłem ;) Jeszcze jedno ....wałek posiada coś co można zapamiętać co może prześladować, co można zanucić, zagwizdać, co to jest??? melodia. Pozdrawiam zbyszekbrzoska
emiter - 2006-08-18, 20:17

No co tu dużo mówić, pięknie to brzmi wszystko. Gitarka bardzo ładna, nastrojowa, bardzo ładnie zagrana. Wokalik mógłby być troszkę wyrażniejszy momentami. Powiem Ci, że się tak brzydko wyrażę, iż Twój głos jest cudnie energetyczny, przebija przez niego echo jakiś łąk bezkresnych, młodości, miłości... Jakoś tak w każdym razie. Mogę się w niego wsłuchiwać wiele razy bo jest jakoś taki kojący dziwnie. Powoduje, że myśli stają się prostsze, świat nie taki zagmatwany. Wspaniałe przeżycie. Bardzo mi się podoba. Trochę może się zapędziłem ale tak właśnie odbieram ten kawałek. Swoją drogą widać, że zdaje się inspirujesz z deka panią Bjork. Czy tak?
Avell - 2006-08-18, 22:15

@emiter: dziękuję za ten komentarz. Twoje piękne słowa spłynęły na mnie jak kojąca fala powietrza.... przeżywam mały kryzys wokalny i dzięki Tobie poczułam się lepiej :)
Staram się nie śpiewać z manierą Bjork, chociaż w swoim życiu naśpiewałam się jej piosenek co niemiara i może dlatego mam te naleciałości. Mam nadzieję, ze w przyszłości wykreuję swój własny styl :)

noise_relations - 2006-09-17, 16:23

jestem pod dużym wrażeniem. bardzo miły klimat. intrygujący jak dla mnie. wspaniała gitara i bardzo fajny wokal tiff. nigdy nie ukrywałem, że jestem jej wielkim fanem:). bardzo podoba mi się także tekst. fajne efekty na wokalu. brzmiące bardzo profesjonalnie. achm ćóż za piękny, nastrojowy klimat. gratuluje. to świetna pozycja. wskakuje do "ulubionych":)
DJ PAUL - 2006-09-18, 00:41

Poczatek fajny. I naprawde super gitarka. Bardzo przyjemna. Wogle dobry klimatyczny kawalek. Wokal tiff, czy teraz Avell (jakos bardziej do tiff jestem przyzwyczajony hehe :) ) bardzo nastrojowy i klimatyczny. Dobrze zgrany i dobra barwa glosu tez

Zastanawiam sie jakby glosik naszej kochanej Avell by zabrzmial w trancie hehe. Trzeba to kiedys sprawdzic.

cactoos - 2006-09-18, 02:55

utwór odpręża niesamowicie. w glownej mierze dzieki naprawde swietnej barwie glosu głownej bohaterki (chociaz zapewne to bardziej kwestia indywidualnych upodoban) i bardzo dobrego wywazenia sekcji muzycznej i wokalnej. dosc subtelny akompaniament mowi nam wiele o gitarzyscie - to , ze umie grac, jak rowniez , ze zdaje sobie sprawe z tego, ze w tego typu utworach "rzadzi" ktos inny. brawo. ja niestety nie moge sluchac takiej muzyki czesto, gdyz takie kawalki mnie "rozkladaja" - musze siasc wygodnie, zapalic - juz wiem, ze przynajmniej z 20 minut mnie "nie bedzie". "odplywam" raz, potem drugi, trzeci... dobrze , ze jutro nie musze isc do pracy.

ps. ktos wczesniej wspominal o dosyc "skapym" aranzu. moim zdaniem nic wiecej tutaj nie potrzeba. czasem wiecej , wcale nie musi oznaczac lepiej, a ja jestem przekonany, ze gdyby dolozyc tutaj jeszcze "cos" ( nie daj Boze perkusje!), to juz nie bylo by tak subtelnie, cieplo i pieknie... po prostu.
pozdrawiam

Cytrus - 2006-09-18, 10:36

wow :) dziękuję za komenty :o
to moja pierwsza 10-tka
:D

Tiffany teraz Avell z pewnością tez sie ucieszy

@ cactoos --"ktos wczesniej wspominal o dosyc "skapym" aranzu. moim zdaniem nic wiecej tutaj nie potrzeba. czasem wiecej , wcale nie musi oznaczac lepiej"

kiedyś właśnie to odkryłem, sugerując się jakimś zdaniem z książki o malarstwie.
-osiągnąć jak największy efekt jak najskromniejszymi środkami-
i często bywa,ze dodawanie zbyt wielu VST, zbyt duzej ilosci instrumentów psuje całość.
Amator taki jak ja raczej się skupia narazie na jak najprostszych środkach wyrazu,
zresztą przy zbyt duzej ilości instrumentów i FX-ach mozna sie zagubić podczas mixu i utwór technicznie skopać.
pozdro


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group