|
BeatsFactory makin' music is my life |
|
Muzyka (poziom: Advanced) - [finał] mare - tęcza
mare - 2006-08-08, 03:08 Temat postu: [finał] mare - tęcza czas trwania: 6' 31''
pojemność: 9 394 426 bajtów
jakość: MP3 193 kbps
link: >>>
Tytuł miał być kluczem to kolejności motywów ale nie wyszło to zbyt czytelnie.
Pozdrawiam i życzę miłego odbioru.
Avell - 2006-08-08, 11:58
Utwór wywarł na mnie pozytywne wrażenie przyznam się szczerze, że dosłownie pierwsze 2 sekundy przypomniały mi pewien inny utwór, ale to zapewne za sprawą tego samego brzmienia (Korg?). Nieważne to w sumie... Napiszę o odczuciach, jakie mi towarzyszyły przy słuchaniu tego bogatego utworu.
Najpierw za sprawą trąbki byłam gdzieś na przedmieściach, samotnie... ale potem powoli wchodziłam w las pełen soczystej zieleni, zapachów, mgly... Niestety w tym lesie była również sama... Sama z drzewami i owadami. To za sprawą tego świdrującego dźwięku, który zawsze mi się z lasem i owdami kojazy. Później nadchodzi zdecydowanie, jakieś postanowienie. Utwór nabiera dynamizmu, więcej się z nim dzieje.
Czuję, że ten utwór powstał pod wpływem silnych emocji, pewnego zamieszania..smutku, ale i wreszcie jakiś wniosków na przyszłość.
W sprawytechniczne nie będę i nie chcę się zagłębiać. Niech robią to innni. U mnie utworek zostaje na twardzielu
Franq - 2006-08-08, 15:41
Elou, jakkolwiek z tęczą mi sie utwór nie kojarzy bo w zasadzie mamy tutaj jeden motyw i kilka niejasnych brige'ów, nie zas jakąs paletę kolorów, to kawałek zabiera w pewną podróż... Nie siedzisz w schematach, fajny jest efekt jak na początku fraz na chwile znika bemol z e no i generalnie harmonia dosc nietypowa w pewnych momentach (chociaz niektóre wspólbrzmienia wydają mi sie troche przypadkowe). Sciezki licznych instrumentów nadają rozmiatych odcieni głownemu tematowi. Fajne są te chromatyzmy pod koniec na przykład. Fajnie pomyslane te sciezki i dobry wybór barw, lecz jak na mój gust troche zbyt plastikowe brzmienia jak na tego typu muzykę. Nie mozna sie, ze tak powiem, skąpać w pięknie tej statycznej muzyki, a taki moim zdaniem jest podstawowy cel ambientu.
Są zatem pewne mankamenty brzmieniowe i kompozytorskie. A jakichkolwiek fajerwerkach wykonawczych nie moze byc mowy. Ale nie zmienia to faktu ze to odbiór jest zasadniczo przyjemny
jafa - 2006-08-09, 19:24
Noo ale świetny klimatycznu utworek! Miałem przy jego słuchaniu podobne odczucia co Tiff.
Ciekaw jestem skad wziąłeś brzmienie tej trąbki, dawno nie słyszałem tak dobrej trąbki Co do samych odczuć aranżacyjno konstrukcyjnych to myślałem że zostaniesz w tym jazzowym klimacie w który wprowadza mnie trąbka, ale wszytsko uspokajasz i prowadzisz pod lounge. I dobrze! Zrobiło mi sie naprawdę przyjemnie i zrelaksowałem sie.
Co mi sie nie podoba? Chyba nic, poza tymi nachodzącymi hatami które grają przed wejściem chórka.
Ale reszta i tak bedzie czepianiem sie. Masz klase
Pozdrawiam!
Pit - 2006-08-11, 11:01
Plastikwa trąbka i to bardzo wejscie bitu i fajny klimat organki za suche jak na moj gust.. za abrdzo sie wybijaja fajen isntrumenty dochodza takie "telefoniczne" nadaja fajny klimat wzbogacil bym troszke tlo .. przejscia na perksuji ubogie i bardzo malo ich jest jak na 6 min.. chiillloutowy utworek.. ale ta trabke to bym wywalil i zastapil czyms inym bo brzmi strasznie w 4:30 dopiero pierwsze wyciszenie o fajny isntrymencik i fajan melodie wygrywa przydalby sie te wyrazny bas dodal by kawalkowi rytmicznosci ogolnie produkcja z potencjalem ale tne potencjal trzeba jeszcze wydobyć
Pozdrawiam
Take Care
Piter - 2006-08-14, 10:10
Smakowity to kąsek jest naprawdę. Utwór zrobiony z ogromnym smakiem i wyczuciem.
Bardzo przyjemny dla ucha - brzmienia świetne. Ta mute trąbka na początku fajnie dobrana - pomysł bardzo dobry. Troszkę mi to przypomina Vangelisowe klimaty melancholijne
Generalnie bardzo oszczędna aranżacja - lekkie bongosy, pady i do tego jakiś element przewodni.
Fajne to wtrącanie od czasu do czasu dura w molowo melancholijne motywy
Również dobrym pomysłem jest wplecenie miękkich brzmień ubranych w gatową rytmikę - odrobina transu w zadumie - rzecz to bardzo pomysłowa
Jak również ten instrument, który przypomina trochę nadawanie alfabetem morse'a - nadaje oryginalnosci utworowi
Około 03.10 i póxniej zrobiłeś taki prosty pochód bongosowy - troszkę trąci taką.... szorstkością. Zbyt proste. Do tego dajesz open hh też idącego co ćwierćnutę i to razem jest zbyt prostym układem. Odbiega od tej delikatności jaką nadałeś całej poprzedniej części utworu.
Póxniej jest taka lekko metafizyczna część i pianino mi się nei bardzo podoba - też razi swoją prostotą.
Gdy pianino kończy swoja zabawę to wchodzisz z takim leadem i on jest naprawdę ciekawy - fajne pomysły melodyczne, niekonwencjonalna arytmika - fajne fajne
Utwór mozesz zaliczyć do udanych wedle mnie
Fido - 2006-08-29, 12:35
Jak na tęczę, to rzeczywiście trochę mało urozmaiceń, tak jak to już ktoś wcześniej napisał. Niemniej w utworze jest kilka fajnych pomysłów, a całość dość przyjemna. Najbardziej podoba mi się ten bas, co już ci mówiłem przy okazji ostatniej imprezy. Haty miejscami są trochę zbyt natarczywe. Fajne jest to pianinko w tle, łapiące akordy. Nie wiem czy używałeś sampli pianina czy skądś wyciąłeś ten fragment, ale brzmi bardzo dobrze. Jeszcze jeśli chodzi o tą trąbkę to nie wiem czy nie jest trochę zbyt szorstka w porównaniu do pozostałych instrumentów. Słychać też po niej, że jest stworzona na bazie pojedynczego sampla. Wszelkie ozdobniki pojawiające się w tle przez cały utwór, porozkładane z wyczuciem, nadają mu specyficznego klimatu. Szkoda że nie masz jakiejś klawiatury midi, bo niestety po wszelkich melodiach słychać, że całość jest układana ręcznie w piano rollu.
emiter - 2006-08-31, 20:12
Smętne, chaotyczne, niezdecydowane - jeśli chodzi o aranż. W udźwiękowieniu nie podoba mi się dziwaczne połaczenie "żywych" instrumentów i elektroniki, jakoś się tutaj to wadzi. Trąbeczka na początku ładna ale jakoś naprawde, no dziwnie to brzmi w połączeniu z elektroniką. Bongosiki podobają mi się. Reasumując, troszkę za smętnie i dziwnie dobrane instrumentarium, jednakże widać, że nad tym trochę przesiedziałeś. Pozatym dość nowatorskie podejście i ciekawy temat. W sumie ocena j.w. Pozdrawiam.
|
|