carmazine - 2006-05-27, 22:12 Temat postu: Carmazine Witam! Prywatnie: zwę się Mikołaj, ksywa Carmazine. Muzykuję od bodajże 3-ech lat, w tym pierwszy rok posłużył jako0 nauka nut i podstaw muzycznych. Od początku piszę w trackerach i uważam je za świetny soft. Przez jakiś czas bawiłem się Reasonem, ale to nie to. Używałem głównie Renoise'a lecz ostatnio wróciłem do Buzza (świetny soft imho). Mam 16 lat. Konkrety: Pludry (2006) OGG Awakening (2005) OGG Snow, Fun & Hot Tea (2006) OGG Awakening (2005) MP3 Snow, Fun & Hot Tea (2006) MP3 Życzę miłego słuchania  )
Souls in Motion - 2006-05-28, 19:44 [pkp] Pludry - Ambient... Nie bardzo umiem tego typu muzykę oceniać. Awakening - Tu myślałem, że nie bedzię problemów z osiągnięciem Advanced... Aż do momentu 2:33. O tej chwili zaczynasz zupełnie niepotrzebnie wszystko udziwniać. O ile do 3:07 jest jeszcze wporząsiu, tak im dalej tym gorzej  A naprawdę bardzo mi się ten utwór podobał, pod każdym względem, a tu zonk - będzie kara. 
Snow, fun & hot tea - odpada ze względu na perkusję i biedne, wręcz bardzo biedne synth'y w tle. Ale o cooo to? Od 2:30 zmieniam zdanie - bardzo fajne zakończenie. Hmm... Szkoda, że to tylko zakończenie. Jakieś nierówne masz te kompozycje pod względem dojrzałości. Raz zapodajesz śmieszne wręcz pomysły, innym razem zupełnie profesjonalnie brzmiące fragmenty... Coś mi się wydaje, że to wszystko można jakoś podszkolić tudzież dopracować. Być może to kwestia Twojego wieku... No ale nie można tym wszystkiego usprawiedliwiac Jak na razie ode mnie Novice, za kare - za to, że marnujesz talent, który gdzieniegdzie prześwituje. Pozdrawiam.
carmazine - 2006-05-28, 21:09 Hehe, czuję się ukarany ;p Co do Snow, Fun & Hot tea muszę jedną rzecz wyjaśnić. Brzmienia to nie do końca moja sprawa - to jest praca na zakończony już konkurs Renoise.com, sample były narzucone. Myślę, że to zmienia nieco postać rzeczy. maxus - 2006-05-28, 21:42 no cózz , carm jest ze mną w grupie scenowomuzycznej i nie sadze by byl novice, muzyka scenowa może niekiedy nie brzmi super elegancko a to właśnie przez konkursy , kotre sobie organizujemy i ktore nas zmuszają do minimalizmu, tak samo jezeli robimy do demek mamy konkretnie okreslone zasady... uważam ze jak na swoj wiek carm ma duze umiejętności co pokazał w swoim ostatniom kawąłku pludry , dobrze wykonany technicznie wszystko ok, no i nie bede ukrywał jako ze go znam i znam jego tworczosc głosuje na advance, bo rozumiem co chce przekazac przez swoją muzyke i jak przebiegało jej tworzenie, rozumiem dlaczego gdizeniegdize ma byc tak a nie inaczej i sie z tym zgadzam no i na koniec podobaja mi się jego kawałki są typowo demoscenowe, eksperymentalne, nie boi sie chłopak pokazywać swoich wizji , pozdrawiam Horus - 2006-05-29, 21:48 witaj, pludry - motyw na poczatku troche zbyt mechanicznie zagrany (wciaz mi sie podoba mimo tego), potem dluga pauza (po co?) to do demka? dalsze motywy sugeruja iz jest to podklad, czesc wiekszego projektu. wiesz, to dlugi kawalek, bardzo nawet, a odsluchiwany samodzielnie po prostu niestrawny (poza poczatkiem i koncem ewentualnie ale to krotki material). umieszczanie tego typu produkcji w zgloszeniach jest pozbawione sensu. snow, fun and hot tea - ciekawy, przyjemny poczatek. wchodzi perkusja. odplywam. super. nie zgadzam sie z souls in motion ze miauczace syntezatory sa biedne. sa swietne. przeszkadza mi tylko kilkukrotne zrywanie rytmu pauzami. nie moge oprzec sie wrazeniu ze znowu ktos do tego animacje sklecil. a zakonczenie (nie, to nie z przekory) bardzo srednie. awakening - bas czy cos w tym stylu, za bardzo rozedrgane, charczace, nie wspolgra mi na poczatku z reszta instrumentow, dopiero gdy obcinasz mu wyzsze czestotliwosci jest okay. "Aż do momentu 2:33. O tej chwili zaczynasz zupełnie niepotrzebnie wszystko udziwniać. O ile do 3:07 jest jeszcze wporząsiu, tak im dalej tym gorzej" ze pozwole sobie zacytowac przedmowce. otoz to. gdyby nie druga czesc utworu, zapewne zbagatelizowalbym odczucia po odsluchaniu 'pludry' a tak jestem na 'novice' jesli za jakis miesiac lub dwa ponowisz zgloszenie do advanced z utworami na poziomie 'snow...' to stary, bezproblemowo! pozdrawiam serdecznie, masz talent! carmazine - 2006-05-30, 00:08 grrr widzę sytuacja zaczyna wyglądać dramatycznie  D
Źle dobrałem kawałki chyba. Dorzucę zatem jeszczwe link do remiksu voodoo people, zresztą dodany już w 'muzyce gości' VOODOO
2006-05-30, 08:08 // Piter Przykro mi ale w zgłoszeniu remixy nie są dozwolone. Jeśli chcesz jeszcze dodać jeden lub dwa numery to muszą być w pełni Twoje własne. Ssah - 2006-05-30, 17:16 No chyba nie aż tak dramatycznie Pludry - zaczyna się tak jak dla mnie - mrok nocy i rozstrojone pianino i trochę takiej dysharmoni............. strasznie to takie dark, dark ambient można by rzec. Podoba mi się. Podoba mi się przestrzeń w tym utworze, różne motywy w panoramie, czuję się że wiele wokół się dzieje Awakening- to chyba przebudzenie i oczyszczenie po ciężkim mroku poprzedniego kawałka tak się przynajmniej zaczyna, ulotne melodie, potem trochę udziwnień i klimat nie tak zwiewny. Ale wszystko brzmi poprawnie, dużo się dzieje Snow Fun Hot Tea - zepsułeś trochę ten kawałkiem tym beatem, za ostry moim zdaniem i mało ambientowy, a ten pad w tle chodził nawet trochę jak wczesne Autechre, kończysz takim trochę bardziej komercyjnym motywem. Technicznych uwag nie mam, bo nie jestem specjalistą, nie oceniam ataku bębnów, delay, reverbów itd. Nic mnie specjalnie tu technicznie nie razi Podsumowując nie mam wątpliwości by dać ci zdecydowane Advanced Napisano tutaj: Nie boi się pokazywać swoich wizji Aha i Awakening wgrywam do mojego mp3playera sielce-records - 2006-05-31, 13:40 awakening - początek chilloutowy, ale wszystko psuje wchodzący beat, jest zbyt szybki.. moim zdaniem nie pasuje. 2:33 jakieś dziwne brzmienie... pludry - to jakaś muzyka filmowa do terminatora 8.. ale kawałek ogólnie ciekawy. pod koniec jeszcze to pianinko z dziwnym przesterem ujawnia swoją obecność, podoba mi się klimat. snow, fun & hot tea - wszystko zapowiada się ciekawie aż do 0:51. utwór w ogóle mi się nie podoba. jednak za "pludry" należy Ci się advanced, przynajmniej wg mnie.. a te dwa pozostałe... skasowałem zaraz po przesłuchaniu. pozdro Cytrus - 2006-05-31, 16:12 pludry-osobiście nie lubie takich zdartych brzmień, niewiadomo, czy to jest specjalnie, czy zły master, ale raczej to drugie. Utwór składa sie z przypadkowych dzwieków, padów, tak można w nieskończoność- czasem pobrzmiewaja nuty poukładane, ale zupełnie to do mnie nie przemawia - 7:45 min czegoś co nazwałbym pseudo ambientem- trochę industrialu. - novice sredni snow fun hot tea - zastanawia mnie czy ten bit to własna robota czy loopy. Podoba mi się próba aranzacji, tu słychać ,ze juz kompo jest pod kontrolą, ale z kolei, pady sa suche, i znowu brak masteru- niekiedy słychać dziwne zniekształcenia jakby jakis pad- novice średni wyższy aveking - tu juz lepiej- utwór składa sie z 2 częsci od 2:30 vokoder i c-64 słychac. przyzwoicie zaaranzowany, prosty układ, typowe brzmienia, bit spokojny. Melodia sie pojawia, brak fałszów. troche lepszy master. - novice, ale juz na granicy advanced reasumując- 3 rózne utwory- kazdy inaczej zagotowany i przyprawiony.Jak na 16 lat bardzo dobrze, są momenty dobrze pomyślane, i są słabsze Autor zasługuje prawie na advanced, ale moze jeszcze nie teraz. To stopniowanie jest dość trudne, ale po to jest , zeby głosowac i oceniac. Pozdrawiam. carmazine - 2006-05-31, 19:18 Snow, fun & hot tea - żadnego lamerstwa zero loopów, wszystko z pojedyńczych dżwieków. DJ PAUL - 2006-05-31, 22:21 Wiem, ze muzyka jaka tworzysz nie jest muzyka jakas komercyjna i nie kazdy moze ja dobrze odbierac. Awekening jest dobrze wykonany i to wlasnie tym utworem mnnie przekonales do siebie. Jestem na advanced, bo widac ze czujesz muzyke a w tym sporcie wlasnie o to chodzi. zlot - 2006-06-01, 13:10 Snow, fun & hot tea - żadnego lamerstwa zero loopów, wszystko z pojedyńczych dżwieków."" a to blad hehe
z pojedynczych robisz loopy a pozniej kto wie czy sie nie wykorzysta gotowego loopika do innego numerku
-nie oceniam narazie bo w pracy siedze a prezes mi glosniki zawinal bo podobno dudnilo strasznie  
Piter - 2006-06-01, 13:14 Carmazine miał zapewne na myśli cudze loopy
zlot - 2006-06-01, 13:24 wiem ale ja tak lubie ciupac i lubie jak mi ciupia to mobilizuje!!
no coz ze 2 dni sie wystawie na "przetarg" zobaczymy jak po mnie pojeżdżą hehe
pozdro 4all carmazine - 2006-06-01, 16:37 hehe, tak się składa, że robię loopy dla siebie, ale jeszcze jeden czynnik - na tym kompo, na który kawałek powstał były dane sample nie było możliwości edycji sampli poza Renoise więc nie mogłem loopa zrobić, nawet jakbym chciał. ale kawałowi wyszło na dobre, dopiero po x odsłuchu słychać małe 'powtarzajace się' uderzenia, dlatego jestem z niego zadowolony. Bardzo cieszą mnie pozytywne komenty i konstruktywna krytyka, dzięki, widac że wczuwacie się w to co słuchacie ))
ps. jeśli zajrzycie do zgłoszenia cactoosa to jego kawałek 'pink winter' również powstał na to samo kompo więc możecie sobie porównać barwy, stylistykę i tak dalej. Polecam muze cactoosa
TranceBase - 2006-06-02, 08:41 SiemQa... 
No to przejdzmy do komentarzy 
Awakening - - Zaczyna sie całkiem ciekawie... do 1.33 min mi sie podobało.... - a teraz te szumy wiatru czy moza wchodzą, w oguuule one tu nie pasują. Przejście na 2.30 najprostrze jakie mozna sobie wyobrazić... Zaczyna wchodzić Vocal ala elektro... nie podobają mi sie takie rzeczy bo to brzmi jakby vocal byl zrobiony na syntezatorze do gadania... Motyw na 3.08 do 4 min. mi sie podobał !  Zaś znowu ten vocal ala elekto... - ehhh...... Ogolnie kawałek ma coś w sobie...
Przesluchałem 1 twoją piosenke no i musze powiedziec ze masz ciekawy styl Zobaczymy jak bedzie dalej.... 
Snow fun hot tea - Zaczyna sie w podobny sposob jak Awakening... No melodyjka przyjemna i co ważne wpada w ucho - Jak sie robi kawałek to najwarzniejsza jest melodia... - poprostu musi sie podobać innym - i w tym kawałku to Ci wyszlo ! Wszystko jest ładnie pięknie ale ten Loop 2.07 - 2.25 mi sie poprostu nie podoba.... 2.35 juz ten loop da sie sluchać... Jedno co mi sie spodobało to melodia... reszta jakaś taka nijaka jest....
Pludry - I znowu idetyczny schemat zaczęcia piosenki... co to za dzwięki... coś ala pianino... - Nie podobają mi sie... - zwykłe pianinko by tu sie duzo lepiej nadawało... 1.20 - 1.28 , co to było przejście ? - 8 sek. ciszy to nienajlepsze rozwiązanie.... Moim zdaniem lepiej by to wyglądało jakby piosenka zaczynała sie od tej 1.28, bo ten początek w ogóle mi sie nie podobał.... Juz mam 3 min przesłuchane i nudy.... NUDZE SIE..... - A gdzie jakiś loop, bit... cokolwiek... - doczekam sie.... a doczekałem sie coś od 4 minuty wchodzi, ale to tylko imituje bit... 4.35 wyłanczam piosenke... dalej juz nie slucham.... Jak narazie chyba najgorszy twoj kawałek.... - Poprostu nic w nim niebyło co by mnie zaciekawiło....
Jak narazie głosuje na Novice, coś napewno umiesz ale musisz to jeszcze podszlifować... - Sprobuj do kawałkow więcej Życia wprowadzić, żeby miały jakiegoś pazurra Brakuje mi w twoich kawałkach tego czegoś... - Tego co sprawia ze po ściągnięciu 1 piosenki, słuchacz chce ściągać kolejne... - Tego mi brakuje... - Ściągłem 3 przesłuchałem, oceniłem ale kolejnych poprostu nie mam ochoty ściągać... Może to nie moj styl, gatunek muzyczny... nie wiem... - Do mnie bynajmniej, twoje kawałki jakoś nie przemawiają...
To takie moje skromne zdanie... Pozdrawiam
carmazine - 2006-06-02, 11:02 Jakie loopy, jakie loopy?! Wszystko układane własnoręcznie. Dzięki za koment Nerious - 2006-06-02, 12:53 Aweking- Ten kwas stanowczo za glosno, no ale trzeba przyznac ze utworek ma mocna dynamike, perka tez jest dosc ciekawa, ten wiatr nie do zniesienia!! DAlej sobie gra interesujaco, na pewno utworek mozna zaliczyc do udanych mimo wkurzajacych efektow akustycznych Snow, Fun & Hot Tea - FAjne sythy grajace kwintami na poczatku:) bit ladny i oryginalny, ogolnie utworek jest oryginalny, bnd z domieszka walsciwie niewiem czegp:) Wkurza mnie dluuugie czekanie na Pludry, ten kawalek przesadzi o Twoim losie:P.....sciaga.........sciaga........zaje**** przestal sciagac na 86%, rezygnuje z oceny ostatniego kawalka. 2 utwory do oceny to troche malo, nosz cholera sciagalo mi sie to chbya pol godziny i stanelo, prosze o zmiane serwera 
Dobra udalo mi sie sciagnac Pludry- klimat mroczny, sredniowieczny, znowu fajna perka ,efekty od 5:09 wrecz nie do wytrzymania (za glosno)w dodatku dlugo sie ciagna, te piano jakby z dzwonami nie grzesza dobra jakoscia, ogolnie kawalke troche monotonny. No wiec mam dylemat , niby masz slychac doswiadczenie ale nie masz w ogole wyczucia co do glosnosci dzwiekow, co niektorych moze nawet wystraszyc dawanie takiej glosnosci w efektach, juz chcialem dac adv no ale ten ostatni walek....no niewiem, narazie novice ale bardzo niewiele brakuje Tobie aby miec tego advance, mowilem ze jestem przeciz jakimkolwiek ranga wiec nie bierz tego tak do siebie:0 pozd kednopser - 2006-06-02, 14:57 Pludry, sluchalem wieczorem więc głośniczki miałem slabo podkręcone, ale od razu sobie pomyślałem, że to dobra muzyka teatralna i pasowała by na początek spektaklu jakiegoś teatru ruchu. I za te pierwsze dwie minuty byłem gotowy postawić advanced, ale kawałek leci sobie dalej i zaczyna się robić typowo ilustracyjnie. Scena trwa dalej, ale muzyka schodzi na dalszy plan, trudniej mi ją oceniać, bez obrazu, więc przeskakuje do awakening. Awekening, nie jest to mój gatunek raczej, ale fajnie wszystko współgra, podoba mi się brzmienie basu, przejście od 2:30 jest moim zdaniem jak najbardziej w porządku, fajna barwa synthów. Snow Fun & Hot Tea, w tym kawałku najbardziej mi się podoba syntetyczna perkusja, melodia zaczyna mnie bardzo szybko denerwować, może dlatego, ze przypomina mi melodyjke którą wygrywa samochod z lodami pewnej firmy, z drugiej strony ciekawa konstrukcja kawalka, kiedy wymieniasz te melodie na pady i robi sie spokojniej. Słychać, że masz pomysły na kawałki, z realizacją też jest dobrze i chociaż Twoja muzyka jeszcze mnie nie porywa, to głosuję na Advanced, bo myślę, że to dla Ciebie dobra motywacja
carmazine - 2006-06-02, 21:09 chciałbym tylko powiedzieć, że 'kiepska jakość pianina" to po prostu nałożony LoFiMat. Miałem taki zamiar, chciałem dorzucić trochę mroku, wydaje mi się, że piano czyste nie pasuje do ogólnej stylistyki kawałka. Piter - 2006-06-02, 21:25 AWAKENING Od samego początku utwór mnie urzeka swoim pięknem. Bardzo przyjemne syntetyczne brzmienia podparte aranżem zrobionym ze znakomitym wyczuciem. Każdy element na swoim miejscu i w odpowiedniej proporcji
3 pierwsze minuty zleciały jakoś w mgnieniu oka
Dodatki 8 bitowe zrobione ze smakiem - nei za dużo ich i nie za mocno - naprawdę doskonałe wyczucie
Przyjemny uwór - z pewnością zagości na moim discmanie (ino muszę go przerobić na mp3 )
Od 04,30 leci loop perkusyjny i jest nie do końca dobrze przycięty. PLUDRY klimat przyjemny...... Piano... kwestia sporna - można osłabić brzmienie - stłumić je - ale nie tak, by było słychać, że to słaby sampel... mnie osobiście to drażni - lepiej byłoby zastosować tu jakieś filtry i sciąć górę - czy nawet ograniczyć zakres do częstotliwości głośnika słabego radia ale nie tak, jak jest. No to lecę drugą minutkę i trochę zaczyna mnei nużyć a gdzie tu do siedmiu.... zapewne jako soundtrack byłoby nieźle - samo w sobie odrobinę męczy albowiem... niewiele się dzieje.... 05.04 ciekawe..... kojarzy mi się z technologicznymi japońskimi filmami sf..... ciekawe...
Soundtrack jako taki na pewno znakomity.... utwór sam w sobie jest trudny do pzebrniecia no i to piano uważam za chybione w sposobie ujęcia jakości. SNOW, FUN AND HOT TEA Coś innego Tzn plastyczność dźwięków podobna jak w Awakening ale spidowośc zupełnie nowa
Hmmm... no masz wyobraźnię - interesujące to wszystko a jednocześnie barwami i aranżem czasem uciekasz do przeszłości. Od 03.30 coś zostaje - coś wybrzmiewa - a charakter taki ma jak jakieś sprzęgnięcie - niepotrzebna pozostałość.... Podoba mi się ten utwór również. Muszę przyznać, że nie mam wątpliwości - ADVANCED. Muzyka ciekawa, dobrze zrobiona - lekkie uchybienia - pomysł z pianem nietrafiony - ale to drobiazg. Całośc sprawia przyjemne wrażenie i daje powody by do niej wracać
tulix - 2006-06-03, 13:25 Przesłuchałem wielokrotnie każdy z tych utworów i powiem szczerze, iż mam dylemat. Słychać, że masz dużo pomysłów i realizujesz je w całkiem umiejętny sposób, ale czasem wyczuć można słabsze momenty. Pludry - najmniej przypadł mi do gustu, zbyt długo się ciągnie, nie pobudza mojej wyobraźni, na dodatek te głośne dźwięki po 5 minucie mocno odpychają, za to masz novice. Aweking - bardzo ciekawie zrobiony, zwolnienie okolicach 2:30 jest dobre, następnie rozwinięcie i urozmaicenie, od tej strony dla mnie ok, no może nieco ten mechaniczny wokal drażni, ale jest znośny. Całemu utworowi brakuje nieco mięsistości, dlatego postaraj się następnym razem bardziej popracować nad brzmieniem w dolnej skali czetotliwości. Tutaj przyznaję advance. Snow, Fun & Hot tea - tytuł sugeruje, że utwór jest podzielony na kilka części: widok śniegu (bądź padający śnieg), zabawa na nim, a potem odopczynek i kubek gorącej herbaty. Ze wszystkiego najbardziej podoba mi się część ostatnia, choć pozostałe również są dobre. Szczególnie przypadła mi do gustu sekcja rytmiczna. Advance. Tak więc Carmazine, dostajesz ode mnie Advance, ponieważ dostrzegam w Tobie potencjał, cześciowo wykorzystany w zaprezentowanych tutaj utworach, a który mam nadzieje sprawi, iż Twoje kolejne produkcje będą jeszcze lepsze, wszak jesteś młody wiekiem
|
