Cytrus - 2006-05-19, 18:07 Temat postu: Cytrus 1,2,3 oddech, trema...kłaniam i witam użytkowników BF po głębokim namyśle, postanowiłem wejsc na strone BF. Gram na gitarach troche, 3 gitary jedna akustyk, keybord słuzy do treningu midi i VST Pentium 2,8 Ghz Ht 800, 1 Gb ramu, dwa dyski sata, karta muz Audigy2Zs Czego oczekuje? od BF- pomocy w nauce home recording,wymiany doswiadczeń Dlaczego? bo gram, gram, a dalej nic nie umiem, może tu sie nauczę. może naucze sie tez obsługi programów które znam jako tako- FL5 i Cubase Może troche o sprzecie komputerowym w home recording ja sam niewiele mam i umiem, ale moze sie komus moja wiedza przyda. Zamieszczam 5 utworów tak jak umiem. Calm down-wyciszenie i finał- Calm down to tytuł albumu który staram sie składac http://www.fruityart.org/...0abdee33b159cfe Indianka- wywołuje deszcz http://atom.maczo.pl/cytrus/Indianka.mp3 Only guitar- ambient http://www.fruityart.org/...f0fa8137161f5cd Why- why http://www.fruityart.org/...e77efcf267ef533 Tense http://www.fruityart.org/...49ca7ae0263890c mam nadzieje, ze to dobrze wpisałem i ze muza sie spodoba. Pozdrawiam uzytkowników BF i proszę o wyrozumiałość 
2006-05-23, 09:56 // Piter Ja już sobie pozwoliłem głosować i z przyjemnoscią wysłuchałem 7 utworów ale poprosiłbym Cię Cytrus o ograniczenie ich ilości do 5 wedle regulaminu - tego powinniśmy się jednak trzymać. Wybierz te, które uważasz za najciekawsze a pozostałe 2 skasuj - z góry dziękuję
ok jest 5 zgodnie z sugestią
2006-05-23, 13:03 // Piter Dzięki Cytrus
Loominator - 2006-05-20, 19:50 produkcje są półprofesjonalne, bardzo złożone i ciekawe przesłuchałem pierwsze cztery, ale dla przyjemności ściągnę tez pozostałe. szkoda, ze w nazwach plikow poslugujesz sie tylko tytulem - potem mozna miec trudnosci w identyfikacji Indianka nie trafiła w mój gust, ale przeciez nie o gust tu chodzi. Bardzo pozytywne wrażenie, głosuję na ADV Horus - 2006-05-21, 02:36 witaj, duzo gitary w twoich utworach i musze przyznac ze mi sie podoba cytrus music story - klimatycznie i spokojnie, tylko arpeggiator czy co tam gra w w pierwszej czesci utworu meczacy. nie bardzo widzi mi sie tak spokojnie zagrana partia gitarowa z elektroniczna, gdzie ta ostatnia wciaz podkreca kawalek ale bez pointy. podobnie pod koniec lead na przesterze jest nieco zbyt chaotyczny i nie ewoluuje w zaden sposob. only guitar - super. jedno ale. przerwa w srodku przydlugawa a caly kawalek mimo ze bogaty w brzmienia to ubogi w melodie. no i koncowka nie z tej bajki zupelnie, przyklejona bez sensu moim zdaniem. why - cos na ksztalt muzyki filmowej. utwor krzyczy: why? ooh, why? pod tym wzgledem bardzo dobry, bardzo sugestywny. brakuje mi jakiegos dodatkowego motywu bo monotonnia sie wkrada. indianka - etnicznie. dzwonki i inne niespodziewajki za glosno, indianka jakos dziwnie zmasterowana, nalezaloby poprawic bo slabo brzmi. partia gitarowa a la ameryka poludniowa i tu powstaje dysonans z perkusja, mozna to potraktowac jako ciekawostke i innowacje. dzwonki i trojkaty czy co tam gra metalicznie jednak za glosno i zaczyna mi przeszkadzac. indianka skutecznie wywoluje deszcz - przez 2/3 utworu pada. moglaby dluzej wywolywac, bylbys zmuszony do zastosowania wiekszej ilosci aranzacyjnych urozmaicen zamiast nowych pojedynczych dziwekow. na koniec chmura sie skonczyla nieco zbyt gwaltownie. calm - jest tak spokojnie ze az nudno - dobry kawalek do snu. sen - heh, przy tym nie zasne, zmiany tempa gry na fortepianie sympatyczne, tylko ze nudnawo, bo gra on swoja partie zbyt dlugo. problemy aranzacyjne jak poprzednio. gdybys material muzyczny tego utworu zamknal w 3 minutach to byloby bardzo dobrze, bo melodia przyjemna. tense - dochodze do wniosku ze przy muzyce filmowej, ale nie takiej a la Williams tylko raczej Zimmer, spelnialbys sie wspaniale. jako klimatyczny podklad do jakiegos fillmu ten kawalek jak i wiekszosc poprzednich nadawalby sie doskonale. dlugie pady, partie instrumentow smyczkowych w tle i prowadzace gitary to cos na ksztalt sciezki do blackhawk down tylko ze tam graja jednoczesnie a u ciebie nie zawsze niestety. wielki plus szczegolnie za ten utwor. koncowka jest jednak beznadziejnie doklejona, zupelnie jakbys sie spieszyl na samolot i chwili nie mial na wmiksowanie tego w bardziej inteligentny sposob. reasumujac, problem masz z zainteresowaniem na dluzej, za malo zmian aranzacyjnych. robi sie czesto monotonnie i nudno - popracuj nad tym. reszta w porzadku. advanced. pozdrawiam serdecznie Cytrus - 2006-05-21, 11:09 Dziekuję serdecznie za tak wyczerpujace opinie- sa doskonałe-pełna analiza. To mi sie podoba. Zdaje sobie sprawe ze jest sporo usterek i te uwagi z wdzięcznoscia przyjmuje:).Na pewno sie przydadzą. Tnx ix - 2006-05-21, 15:04 Only guitar-jakościowo kiepskie kompozycyjnie także...dłużyzna w kółko to samo ...czekałem na jakie ssolo jakiekolwiek nie doczekałem się...przez 6 minut katujesz mnie tym samym tematem...słabo...zachęcony tytułem rozczarowałem sie...aczkolwiek pomysł na utwór jest ,nie powiem... Indianka- no proszę jak inna produkcja niezła brzmieniowo,pomysłowa klimatyczna,bardzo lubię takie rejony muzyczne ,troszkę brzmienie gitary pozostawia do życzenia...mogłeś zrobić ją bardziej "jasną"...tym utworem rozwiałeś wszystkie moje wątpliwości...
ogomny plus za instrument... Pozdrawiam Parasite - 2006-05-21, 22:23 Temat postu: ok A wiec tak. Sen - super numerek do jakiegos filmu nic dodac nic ujac melancholijny wpadl mi w ucho sam lubie melancholie czasem wiec mi sie podoba ,zrealizowane nie zle,naprawde dobry numer. Why - no coz juz mi sie ta gitarka podoba choc sam gitarowcem raczej nie jestem hehe  ale mila ,soloweczka fajnie tryka,ja bym tam jeszcze cos dodal nie wiem moze jakies smyczki co ? fajnie by bylo.ooooo!! ale sie zrobilo mrocznie ,chyba troche za duzo basiska dales ale klimat zaje*** fajne.
Ogolnie rzecz biorac na moj rozum Robisz niesamowita muze ,pomyslow masz pelen dzbanek (glowe ) i oby tak dalej.Ode mnie ADV pozdrawiam.
2006-05-21, 22:25 // Dodano hmm zaglosowalem czy nie ? 2006-05-21, 22:25 // Dodano teraz tak
Piter - 2006-05-22, 19:57 INDIANKA Świetny klimat - szczególnie bębny indiańskie są naturalistyczne i te wszelakie przeszkadzajki, dźwięczyki
Śpiewy ok, no ale to indianie bo chyba nie qmpela Ci dośpiewywała
Odrobinę przydałoby się więcej przestrzeni bo konfrontacja potem z płynącą gitarą i tymi padami jest odrobinę.... dziwna. Arytmia niektórych zagrywek mnie zadziwia - sztuką jest tak dograć coś zupełnie nie grającego w rytmie by jeszcze ktoś nie powiedział, że to przypadkowe granie - tutaj tak nei jest - wszelakie grzechoczące węże są jak najbardziej na miejscu. No i gitara
Fajna - wydaje mi się, ze miałes naprawdę ogromną frajdę przy nagrywaniu tego bo najwspanialszym momentem dla muzyka jest wczucie się w pewien klimat i granie w harmonii z nim - wtedy po prostu samo spływa na palce..... Utwór jest leniwy - szczególnie od wejścia gitary - ale jest i magiczny - a już an pewno nei można powiedzieć, ze jest nudny
Po prostu świetny. Jak nagrywałeś te bębny? ONLY GUITAR No tutaj powiem niewiele - bardzo mi się podoba. Jedno co mnie, jako muzyka troszkę dręczy to urywanie fraz i nagłe zmiany akordów nie czekając na skończenie się taktu
No.... ale na początku w ogóle nei zwróciłem na to uwagi - po prostu moje zamierzenia zmusiły mnie do głębszej analizy i wtedy dopiero te sprawy wyszły mi przy... głupia sprawa... obliczeniach 
Klimat po prostu totalnie odjechany. WHY No to mi się kojarzy z wczesnymi Pink Floydami.... z atmosferą hippi i w taki sposób pojmowaną wolnoscią...... której teraz chyba nie sposób doświadczyć w tym stechnicyzowanym na każdym kroku i odartym z resztek wolnych chwil świecie..... Jak wchodzą bębny to odjeżdżam - przychodzą mi na myśl wszelakie skojarzenia, sny i imaginacje, jakich doświadczałem wiele lat temu czytając biografię Jimma Morrisona i przeżywając ją na swój sposób...... Świetny utwór - ma swoją moc - moc przywoływania wyobrażeń...... SEN Tu pisałem kiedyś o tym, że wydaje mi się jakoby te zwolnienia pianina były nieco wymuszone - za co zostałem natychmiast przywołany do porządku ![:]](images/smiles/new_yeah.png ":]")
Tak czy siak pięknie to brzmi i to ze względu najbardziej na melodię - zjawisko żadko spotykane w dzisiejszych czasach a jeśli już to sprowadzane do banalnych przyśpiewek dla otumanionych telewizją stuprocentowych konsumentów.... Tym jednak razem muszę przyznać, że całośc nuży mnie nieco - niewiele zmian aranżacyjnych w tym, w zasadzie cały czas powtarzanym, pięknym motywie. Zbyt dużo to jednak nie do końca zdrowo..... Pozwolę sobie na takie sformułowanie: nie w pełni wykorzystany potencjał kompozycji. TENSE No tu mnie zaskoczyłeś - niezła odmiana od gitarowego grania
Troszkę słychać, że to tremolo to takie... komputerowe - ale tylko troszkę
Hmmm..... ilustracja.... i to bardzo dziwna - mam tu na myśli tą drugą część.... O! gitarka
Niby mocna a jednak troszkę delikatna - chcę chyba powiedzieć, że opanowałeś ten instrument i robi on to, co zechcesz by zrobił
Te układy są naprawdę neizłe - robią się coraz mocniejsze - z drugiej strony zaś finezyjne.... jest w tej muzyce mnóstwo dusz - muzycznego obycia i ogromnej wyobraźni. Choć - by nie słodzić tylko - od 04.15 przyznam, że zaczynasz trywializować z układem - troszkę to takie ograne - przechodzisz później z powrotem do orkiestrowo dreamowego grania. Zakończenie jako konfrontacja szybkich solówek z wyciszeniem orkiestrowym brzmi dziwnie - niekoniecznei jest to dobre zestawienie. MUSIC STORY Mam w głowie jakieś skojarzenie ale za nic nei mogę sobie przypomnieć...... Trainspotting! Jeden z utworów - chyba ten, przy którym główny bohater dokonuje eksploracji muszli klozetowej - wspaniały epizod - tak totalnie bzdurny, że aż piękny - no i muzyka
Reszta jakoś słabo do mnie przemawia - zlepek niezłych fragmentów improwizacji, które jednak nei chcą stanowić całości - są po prostu przeglądem Twojej wyobraźni
Najbardziej przypadł mi do gustu początek
CALM DOWN Napisałem już wszystko, co miałem napisać na temat tego utworu - WSPANIAŁY 
NIE MA NUDY  - tu buńczucznie zakrzyknę wbrew innym wypowiedziom
Po prostu ten utwór jest jak balsam dla duszy - piękna melodyka, delikatne zagrania - melodia sobie płynie i nie ma tu ograniczenia do jednego motywu - są zmiany w tym samym pięknym klmacie. Zakochałem sie w tym utworze - jest po prostu piękny
Advanced - tu nei ma się co zastanawiać - to jest muzyka naprawdę wartościowa a niektóre techniczne neidociągniecia nei mają większego znaczenia. Ich świadomosc pozwoli na unikniecie podobnych w przyszości. Chylę czoła i pozostawiam tą muzykę by cieszyc się nią jeszcze wiele razy
Cytrus - 2006-05-22, 20:28 Doprawdy nie wiem co powiedzieć, zatkało mnie.Ale przyznam wprost- jestem wzruszony. Tyle cennych uwag, no te pochwały to tez:) wiadomo każdy łasy na pochwały, co tu ukrywać. Az chce sie tworzyć znowu. Dziekuję, za aż tak wysokie uznanie i za trud wpisywania takich swietnych recek. Motywacja do poprawy warsztatu i składania utworów z wiekszym sensem jest napewno.bardzo sie fajnie zrobiło tnx jeszcze raz. Pozdrawiam Kostec/SO - 2006-05-24, 09:39 Całkowicie nie ten klimat no ale 2 zdołałem przesłuchać niestety nie lubie łagodnej muzy aczkolwiek ma ona swoje miejsce i wiem o tym Co do wykonania .Gitarki mogły by brzmieć lepiej ale nie jest źle a co do reszty nie mogę mieć zastrzeżeń więc jestem na AD
Nerious - 2006-05-24, 10:26 Pierwszy kawalek urzekl mnie melanchonijna melodyjnoscia, naprawde ma swietny klimat Indianka bardziej dynamiczna i etniczna tez dobre. Olny guitar - no troszke ambientu, troszke gitarki, tu mi troche sie kojarzy Oldfield Prawde powiedzawszy nie chcailo mi sie juz sciagac 2 ostatnich kawalkow, bo po pierwsze jestem troche zmeczony (bo w szkole bylem na zajeciach zawodowych) a po drugie trzy kawalki w pelni mowia mi , ze zaslugujesz na adv, masz obycie z muzyka, z gitara szczegolnie ,zatem gratulacje:) Pozd Cytrus - 2006-05-24, 18:06 Lanser, Nerious dziękuje za trud ściągania i ocenę 
Kostec/SO - 2006-05-24, 22:45 Luzik Mam nadzieje że czasem będe miał więcej do powiedzenia Na temat Twojej Twórczości Czasem Mam przebłyski
DJ PAUL - 2006-05-25, 23:35 Dosc spokojnie i klimatyczne gitarkowanie tak bym okreslil twoj styl hehe. Dosc dorbze wsszystko dograne, brzmieniowo tez nie jest zle, dlatego nie mam ogolnie zadnych zastrzezen i glosuje na adv ZLK - 2006-05-27, 11:29 Wtaj Cytrus! Only Guitar Samej gitary to ewidentnie tutaj nie ma przynajmniej na początku, ale jest na pewno głównym trzonem.
Bardzo mi to przypomina produkcje Mike'a Oldfielda.... Bardzo ładnie brzmi reverb, to standardzik z FL czy wtyczkowałeś coś? Podoba mi się ułożenie wszystkich ścieżek, zgranie ich ze sobą, całość tworzy fajną kompozycję...... Dobre uspokojenie w środku utworu.... później na fade-in pojawia się gitara, btw. bardzo schludnie rozłożona w panoramie. Bongo też tu pasuje. Generalnie piękny utwór, tylko czemu to ma tak słabą jakość? Po pierwsze gitara ma zbyt dużo środka, co powoduje gdzieniegdzie przester.... po drugie kompresja 128, ale przy takich średniackich częstotliwościach obnażasz niedoskonałości formatu mp3. Szkoda, że nie jest to lepiej nagrane.... Why Dire Straits'owe brzmienie gitary.... masz może Stratocastera? Jak by to IX powiedział.... niekiedy miedzy palce sąsiedzi Ci się wkradają  Kompozycyjnie jest ciekawie, klimat wytworzyłeś, z bitem brzmi to wszystko jeszcze fajniej..... nadaje się do gry typu Prince Of Persia.... tam grał Godsmack więc jak widzisz poprzeczkę Ci stawiam dość wysoko
Super klimat, ciekawy motyw... gratulacje za to..... Brzmienie rewelacyjnym bym nie nazwał, gitary trudno jest nagrać co bardzo dobrze rozumiem. Tense Ten utwór jest mocno filmowy, smyki dają czadu, świetnei ułożone..... z jajem. Gitara trochę odstaje od ogółu, znów zbyt ciemno brzmi, ale grą imponujesz, ciekawe motywy wykręcasz, utwór nie nudzi, podoba mi się. 2 pozostałe kawałki ściągnąłem ale gdzieś je zgubiłem bo nie opisujesz ich należycie. Bardzo bym prosił byś używał id3TAGów bo po coś one są.... i na prawdę bardzo ułatwiają mi poszukiwanie w gąszczu 500 BFowych utworów. Dziwię Ci się, czemu nie dałeś do zgłoszenia kawałka HipAndRoll.... czy jakoś tak....... podobał mi się i to chyba najbardziej. Konkludując uważam, że jak najbadziej zasługujesz na rangę ADVANCED, masz głowę i talent do robienia muzyki, musisz trochę poćwiczyć nad jakością produkcji i szczerze nie polecam 128kbps.....conajmniej 192 bo przy LoFi jakie grasz.... ta kompresja nie daje rady. Życzę zatem powodzenia i zachęcam do czynnego udziału w życiu BF
Pozdrówka! Cytrus - 2006-05-27, 15:13 Dziekuję za te wypowiedzi i uwagi. Są celne- juz tu na wstepie przy kandydowaniu dowiedziałem sie sporo co i jak jest słabo a co dobrze. Tak mam trudności z techniką nagrania gitary, a wydawałoby sie, ze jest digitech rp100- ma 80 barw i swoje tez mozna robic, są VSTi, ale nie jest ciekawie.Mam Yamahe ( ala Fender) i Gibsona, czasem sie uda barwe ustawic, a czasem nie.Trudno byc muzykantem i realizatorem dzwieku jednocześnie. Klawiszowce mają lepiej- sa barwy nawet koncertowe. No nic mam nadzieje , ze dzieki wsparciu BF dowiem sie w końcu jak sie gitary nagrywa. Za wszelkie komenty jeszcze raz dziekuje i kłaniam.
Mirrored - 2006-05-27, 18:18 Osobiście mnie urzekł najbardziej Only Guitar - utwór bardzo dobry, fajnie zaaranżowany i zagrany. Klimat rzeczywiście odlfieldowski (trochę jak album Guitars). Bardzo mi się podobało. Szczególnie ten przestrzenny fragment z fx - masz głowę do robienia muzyki. O reszcie kawałków już się ludziska wypowiedzieli, a ja tylko bym powtarzał to co już zostało napisane. Czekam z niecierpliwością na więcej. Pozdrawiam.
pbmuz - 2006-05-27, 19:24 Zdecydowanie ADV!
swietne klimaty. Tez zauwazam nieco Oldfielda w tym. Zgadzam się też że mogłoby się więcej tam dziać aranzacyjnie, jakoś forma by się mogła rozwijać. Jakość wykonania jest przeciętna: Brzmi to Srednio i jest trochę niedociągnięć wykonawczych (np perkusja we Why Nierówno). Ale Uważam, że Twoje pomysły moją duży potencjał. To mogą być finalnie rewelacujne utwory. Gratuluję Ci i Zyczę powodzeni! Pozdrawiam |
