Nerious - 2006-05-04, 13:01 Temat postu: [finał] Nerious & Maxus - Niebiańska polana Nasz wspolny projekt osadzony w klimatach new age i ?chillout? 
Zapraszamy Nerious & Maxus - Niebiańska polana pozdro Pit - 2006-05-04, 16:32 No poczatek spokojny.. ladne pady.. ten choir jest świetny ma bardzo dobra jakość i wspaniale nadaje kliamt utworowi.. fajne fx'y.. nie wiem czy te chaty na filtrze sa potrzebne.. jak wchodzi perka .. to normlanie odlot fajne bebny.. pianino troszke sztuczne.. basik gra bardzo ladnie.. dynamicznie.. zrealizowany kawalek jest calkiem fajnie.. melodycznie tez nic zarzucic nie moge bo bardzo przyjemnie sie slucha.. wyciszenie.. i znowu budowanie nastroju.. aranzacja tez na poziomie nie no nie mam za bardzo do czego sie wiecej przyczepic 
Take Care Avell - 2006-05-04, 17:57 Utwór mi się spodobał ![:]](images/smiles/new_yeah.png ":]") Rezczywiście gdywchodzi perka robi się ładny klimacik i nie wiem czemu, ale czuję tu rękę Maxusa 
Utwór raczej pod New Age Podoba mi się zabawa filtrami no i melodia jest bardzo przyjemna dla ucha i czuję tu rączkę Neriousa oczywiście nie ma sensu dzielić tego uwtorku na ilość pracy włożonej.
Nie podobają mi się troszkę niektóre pseudoflety i brzmienia, ale wiem, że to taka tendecja Neriousowa i jest w tym w sumie jakiś urok Ładny utwór. Gratuluję
ZLK - 2006-05-04, 20:28 Ja bym poprosił o możliwość ściągnięcie tegoż na dysk bez rejestracji..... Nerious - 2006-05-04, 20:34 To jedyny serwer ktory jako tako funkcjonuje, jezeli znacie jakies ,ktore nie wymagaja rejestracji, to mi je podajscie, wtedy zamieszcze MOze ten link bedize dobry? http://www.soundclick.com...&key=8372B36A-B ZLK - 2006-05-04, 20:38 niet, trzeba sie rejestrowac po prostu chciałem mieć ten utwor na dysku bo z odsluchem nie ma problem ofkors
Avell - 2006-05-04, 20:48 ZLK stąd zasysaj: http://streamer.soundclic...iaskapolana.mp3 adre'n'alin - 2006-05-04, 22:50 Ładne wejście.Rozpływające.Wchodzi perkusja.Jeszcze milej.I zaskoczenie.Yyyy....brzmienie pianina trochę dziwne.Pasowałoby chyba bardziej brzmienie naturalne.Melodycznie miło jednak nie powalająco.Gdy wchodzą znowu momenty bez perkusji czuje różnicę.Frazy z perksusją jakoś nijak klimatem mają mi się do reszty.Raz się rozpływam a za moment jestem po trochu zirytowany.Jednak utwór skomponowany i zmasterowany poprawnie.Pozdr. Nerious - 2006-05-06, 13:03 nowy link do utworu: http://maxus.untergrund.n...iaskapolana.mp3 teraz powinien dzialac, pozdro Parasite - 2006-05-23, 17:29 Temat postu: hmmm. Slicznie ,Kosmicznie bujam w oblokach jak tego slucham,chorki swietne strasznie mi sie podobaja,wow wejscie bitu mega dobre!  pady mile soczyste,teraz weszlo pianino jakos takos cos z nim jest nie tak ,za glosne troche jak dla mnie i nie wiem czy to ta melodia czy sam instrument jest dziwny hmmm nie pasuje mi na maksa,ooo wiem co z nim jest nie tak,chyba jest za bardzo ekspresyjne,chyba powinno byc spokojniejsze jak dla mnie ,ale reszta melodii jest poprostu swietna do realizacji nie mam sie co czepiac bo ja to tylko pomarzyc moge o takim masteringu.Ogolnie bardzo mi sie podoba kawal dobrej roboty Panowie,naprawde dobre zostawiam to do pozniejszego odsluchania razy kilka hehe Pozdrawiam.
Slucham i slucha tego waszego numeru i sie nie moge nim nacieszyc,to jest poprostu lekarstwo na zlamana dusze ,dusze czlowieka ktory jest zmeczony i marzy o bujaniu na chmurce,numer jest poprostu przepyszny a te pady co wchodza na 4:48 sa poprostu niebianskie,ehh wspanialy kawalek tylko sie cieszyc takim poziomem
zbyszekbrzoska - 2006-05-23, 20:29 co najbardziej podoba misie w wałku?  ?hmmmm dusza.tak wlasnie dusza. to prawda ze dałem dziewiateczkie iprodukcja jest b.dobra.gdybym mial recepte naidealna produkcje napewno bym ja podrzucil a puki co... a tak serio rewelacyjny klimat, rhodes,fajna improwizacja na nim na wet powiedzialbym zabawa rhodesem hiba Nerious.to tyle nie zmieniam zdania,dobraMUZYKA.zbyszekbrzoska
AmBeam - 2006-05-23, 22:57 chetnie tez conieco skrobne bo ogolnie znam dobsze tworczosc maxusa i niejeden jego walek zrobil na mnie wrazenie. juz od poczatq slysze co tu jest jego robota . poczatek naprawde fajny, robi fajny klimat. jakby sie dosrywac do szczegolow to moglbym powiedziec, ze za szybkie tempo jest walka i te zmiany takie aqrat w takt (czasami lepiej zamieszac), ale to pierd*** fogle nie istotny. wchodzi rytm i tu juz sie troche psuje sprawa. rytm w ogole jakos oderwany od mixu (i brzmi sztucznie, zwlaszcza stopa ktora gra za kazdym uderzeniem tak samo), caly ten moment wyrwany z kontekstu, zmienia klimat i tworzy chaos kompozycyjny, ale to moje subiektywne odczucie. te wszystkie elementy co tam sa, ten syntezator co brzmi jak duszenie kota heh , no nie wiem, nie pasuje, kwestia gustu.
momenty wyciszenia sa naprawde ciekawe. szkoda ze trwaja tak krotko. w 3:12 wchodzi taki motyw na rhodesach czy czyms tam - calkiem dobrze to brzmi, fajnie zagrane, nie wiem kto z was tam gral (chyba Nerious) ale widac ze ma szkole za soba. naprawde fajnie to wyszlo. ogolnie jest wiele elemntow ktore mi sie podobaja i ktore nie, jest wiele elementow dobrze brzmiacych, i niektorych odbiegajacych od calosci, ale to tez w duzym stopniu zalezy od preferencji sluchacza. mi najbardziej podobaja sie momenty przystopowan, bo perka wydaje mi sie byc calkowicie... hmm.. "nie teges" .
troche roboty bylo w ten walek wlozone, to czuc z daleka, doceniam to i za klimacik w tych lepszych momentach oraz za improwizacje dam 8 (moge oceniac?) pozdro Fido - 2006-06-12, 18:06 Utwór klimatyczny, trzyma poziom, ale wydaje mi się jest zbyt mało konkretny, żeby przykuć uwagę na dłużej. Na początku jest jeden moment, który ewidentnie kojarzy mi się z Jarrem. Perkusja wchodzi trochę za głośno w porównaniu do wstępu, muszę ściaszć w tym momencie kolumny. Wszystkie partie grane synthami, ale tak jakby ktoś grał na pianinie (zapewne Nerious ) są owszem, godne podziwu pod względem samego wykonania, ale nie wyróżniają się niczym specjalnym, a to głównie one wybijają się na pierwszy plan. Myślę Nerious, że powinieneś mniej improwizować przy tworzeniu tego typu partii, bo przez to wiele Twoich utworów jest za bardzo do siebie podobnych. Owszem takie improwizacje robią wrażenie, ale nie mogą być podstawą utworu, bo szybko się nudzą i zupełnie nie zapadają w pamięć.
Podsumowując, ładne to to, ale żadna rewelacja.
kednopser - 2006-06-12, 18:40 Na uwagę zasługuje fajny klimat jaki się wytworzył na początku. Nieznaczne skojarzenia z MOBY'm, bardzo przyjemne. Potem wchodzi syntezator i tak do momentu wejścia pianina jestem w pełni usatysfakcjonowany. Potem trochę się udziwnia, sekwencja na pianinie nie bardzo przypadła mi do gustu, widzialbym cos delikatniejszego, w sensie prostszego melodycznie w tym kawalku. Momenty wyciszenia są fajne, mam tylko wrażenie, że utwór jest za długi jak na zawarty w nim materiał, po pewnym czasie umyka mojej uwadze i pełni rolę miłego dla ucha tła, ale bez większego zaangażowania. Dobra robota, ale pozostaje pewien niedosyt. Czekam na więcej. Pozdrawiam
DJ PAUL - 2006-06-21, 23:09 Poczatek dosc fajny. Chodz za dlugo idzie ten sam motyw. Jak wchodzi linia melodyczna to naprawde fajny klimat sie wytwarza. Piano moim zdaniem za glosne jest i troche plastikowe. Naprawde fajny kawalek ktory ma klimatyczny charakter. Franq - 2006-06-22, 13:07 mm.. mozna sie w tym rozpłynąć. Szczególnie przypały mi do gustu te sekwencje, ktore opierają sie na akordach G i F- bardzo mi sie podoba ta przestrznna aranzacja, jakas taka "flayerowa" barwa, bardzo przyjemnie dla ucha nakładają sie sinusoidki poszczególych dzwięków. Potem jest nawet ciekawie harmonicznie, robicie jakis chromatyczny zjazd przez A, #G... Kiedy tonacja ustala sie na C-dur i kawalek powinien rozkwitnąc, moim zdaniem troche brakuje. Za dobry wstęp względem rozwinięcia. Jest przyjemnie, relaksacyjnie, przestrzennie ale czegos mi w tym brakuje... Linia tego piana jest jakas taka amatorska. Jakby ktos plumkał sobie z nudów... Ale generalnie dobry kawałek, pzdr wstrĘciuch - 2006-06-25, 19:27 helo..super początek..od początku zabiera w inną przestrzeń..ładna gra padów..choir te słowa w tle..moim zdaniem zdecydowanie za mocne stopa i werbel..i pianinko bije po uszach..ale klimat stworzyliście niezły..bardzo obrazowy..pasował by do jakiegoś lekko fantastycznego filmu dla dzieci z czasów świetności polskiej kinematografii..ładnie ładnie ;)pzdr
jafa - 2006-07-05, 10:46 Bardzo spokojna, klimatyczna i wywarzona produkcja. Urzeka na swój sposób. Mnie przede wszytskim tymi jakoby z offu wokalami i panoramicznymi padami. A improwizacje to poprostu miód dla uszu. Przejścia i zwolnienia zniewalają aurą klimatu! Czasem troche podśmierduje plastikiem, ale w żadnym wypadku nie przeszkadza! Słuchanie tej muzyki sprawiło mi ogromn przyjemność, a to chyba najważniejsze
|
