Piter - 2006-03-23, 21:23 Temat postu: [finał] Ken&Piter - LINUX Utwór skomponowany przez Kena i przeze mnie dla portalu http://www.thecamels.org/ w celach reklamowo rozrywkowych 
Ken&Piter - LINUX Produkt (fe - jak brzydko  )... no więc utwór został już dostarczony ale jestem ciekaw co o nim myślicie i czy warto coś tu zmieniać
P.s. Wielkie dzięki QBS
fungky - 2006-03-23, 21:39 hmmm.. szit ... to moze byc cos dobrego...poslucham glebiej i wypowiem sie szerzej  pozdross
2006-03-23, 21:44 // Dodano ...jutro
2006-03-23, 21:44 // Dodano pe es ka: pod Linuchem powstalo ? bylem kiedys fanatykiem tego urzadzanka
Piter - 2006-03-23, 22:06 Pod windziochą
Pit - 2006-03-23, 22:36 początek abrdzo mi sie podoba.. te tam-tamy. i melodia.. + perka jest świetna hmm miodzio klimat.. ta melodia  wypelnai ladnie uszy ... moze bym na dbasem troche popracowal.. jest klimatyczny ale po pewnym czasie za abrdzo wwierca sie ww ucho. oo i nagle sie zmienil jak to pisalem hehe  aranzacyjnie jak zawsze bardzo ladnie .. stringi naprawde ladnie graja.. bardzo ladnie dobrane brzmienia .. wchodzi perka.. i brakuje mi grania padami tutaj .. by sie uzyskalo jeszcze lepszy klimat ale i tak nie ma co sie czepiac.. kawalek an pewno nie jest nudny.. synth w 3:19 co wchodzi.. świetne brzmienie.. takie ala the 80's.. czyly moje ulubione melodia chyba troche improwizowana nie? sam tak gram no nie mam sie do czego przyczepic niestety .. ma andzieje ze mi to wybaczysz w pelni zsluzona 10
Taurus Stratus - 2006-03-24, 01:08 Peter.... Ja wiem ze Jestes Najwiekszym Fanem Harmonii.... Ale tutaj mi ita harmonia nie pasuje... Sorry Man, Poczatek jest wspanialy, rozwijajacy sie temat perkusyjny i .... no wlasnie tak harminijka .... A potem Masz tam taki ladny dzwiek brudnej zfuzowanej, przytlumionej gitarki - Ach jaka to by byla soloweczka Gdybys tylko to wlasnie rozwinal.
Nie powiem - Connection has been established,, Man bo calosc jak zwykle ma rytm, skaldowosc i pomyslowosc tam gdzie powinno to wszystko byc...
Ja tez kcem tak grac ...
Z Szacunkiem KJ P.S. Ale musze dac 9 - za ta Harmonie (Peterku - nie Krzycz, Please...) Blasi - 2006-03-24, 10:08 no przyjemny kawaleczek jak zwykle piter u ciebie (pana Ken-a nie znam wiec niech wybaczy ignorancje
to ma byc pod stronke w tle? czy jak? klimat stronki troche inny - nazywają sie Camel ale nie bardzo widac po tej stronce ze to taki klimat ma być. Ale tak czy siak pasuje - bo to taki typ muzy co przyjemnie leci. Piter - 2006-03-24, 11:59 Wiesz Taurus - chciałem połączyć etnikę z techniką - wyniki eksperymentu mogą być odbierane róznie - w życiu bym nie pomyślał by krzyczeć na Ciebie Z resztą ja w ogóle nie jestem krzykliwy
To ma być raczej neizależny kawałek puszczany w radiu i promujący stronę - taki rodzaj odruchu Pawłowa w załozeniu
Tam w wielu miejscach są pady ale zrobiłem je dość cicho bo jak były głośniej to się robiła papka brzmieniowa - to wychodzi moja nieumiejętnośc masteringu niestety...... Nie wiem z resztą o który dokładnie moment Ci chodzi
Pit - 2006-03-24, 12:55 2.32 - potem zmieniasz toancje na basie przy 2.48 .. a mi tutaj brakuje padow ktore by ta tonacje zmienialy.. i troche bardziej urozmaicil te akordy na padach.. (a nie tylko dwa) i to tyko ten fragment do momentu az synth wejdzie .. ale to moja wizja tej czesci utworu bylby baridzje melodyjny ale i tak amsz 10
Adix - 2006-03-24, 15:38 Elo Ken & Piter...
Linia perkusyjna mi sie bardzo podoba... Harmonijka tak taka troche sztuczna ale OK... Te doładowanie lini perkusyjnej beatem PERFEKCJA ! Stryngi ladnie grają tło... Gitarka basowa ciekawa... Znakomity kawałek jako soundtrack lub ilustracja czegoś... Dobra dynamika utworu, technika i master bez żadnych zastrzeżeń ! Aranż jak na Ciebie przystało - Świetny. Nic sie nie nudzi i nie powtarza (tego potrzeba wielu ludziom tu). No dla mnie KLASA kawałek ! Pozdr. Adix Nerious - 2006-03-24, 17:00 Noo dynamiczny utworek z typowym Piterowym klimatem ciekawi mnie co tu jest wlasciwie Kena, stopa fajna i haty tez, sa one takie czyste, ogolnie dynamika utworu jest swietna, juz mniej wiecej sie domyslam co tu jest Kena, utworek nie jest nudny, fajnie rozbudowany.
Ogolnie rzecz biorac dobra robota chlopaki, oby tak dalej, ja musze smoka pogonic z ta mgla:P fungky - 2006-03-24, 18:49 helo ponownie tym razem juz po bardzo smakowity kasek, przyznam jednak ze na poczatku nie moglem przyzwyczaic sie do lekkiego i plastikowego brzmienia elementow ale wrazenie to minelo...kwestia przestroju... calkiem niezle prezentuje sie w czasie jazdy busem, swietnie dopasowuje sie do mijanych obiektow; poza tym szacuneczek za melodie/zmiany itp czesci struktury
z mojego punktu widzenia zaluje tylko ze kawalek nie jest hardkorowszy dla uszu; oceniam tak jak bym ocenil advanstow (wole ta miare) takich jak my pozdrozz Ken, pozdrozz Piter, bardzo udany kawaleczek milo sie przy nim ^4Ra
2006-03-24, 19:32 // Dodano elo elo mnie wydaje sie wrecz ze idealnie sie wpasowuje, greetz & szacuneczek za harmonie
- wiecej piernika [serio]! pozdross.. Ebeb - 2006-03-27, 11:43 Wstęp jak zwykle klimatyczny.. Heh.. Mógłby to być podkład do jakiejś strategii. Perkusja fajnie brzmi do wejścia stopy. Później jakoś traci urok. 1:49 - stringsy grają w jakichśdziwnych interwałach.. Potem bas cudny wchodzi 2:32 - plastikowo Nie pasuje do "naturalnej" reszty kawałka. Pozatym wszystko cudnie. Nabardziej podoba mi się perkusja
Piter - 2006-03-27, 12:11 Dziękuję za komentarze bardzo serdecznie
Nie mogę nei wspomnieć, ze perkusja to w 95% robota Kena
adiS - 2006-03-28, 18:42 Zatkało mnie...
Nia mam sie do czego przyczepić Mirrored - 2006-03-30, 10:32 Bardzo podoba mi się perkusja - jest naprawdę fajnei zrobiona. Przypomina mi miejscami tę z Globetrotter J. M. Jarre'a (zwłaszcza moment od 3:04). Bas - od razu słychać, że to Piter (jesteś strasznie skrzywiony w stronę tego basu, wiesz? ). Teraz mnie naszła taka refleksja - chyba w każdym utworze, zauważyłem pewne 2 zjawiska:
a) wiele utworów utrzymanych jest w tej samej tonacji (nie wszystkie!) - c-moll, dociągnę sobie jeszcze te kawałki Twoje których nie mam i to zweryfikuję, ale - Smoki, Walc cyrkowy, Kaskader, Pyernitcheek, Thartaack oraz ten tutaj prezentowany są właśnie w tej tonacji i ściągając ten utwór sobie pomyślałem - znowu c-moll? Miłym wyjątkiem są utwory Cud, czy Swing from light.
b) po raz kolejny słyszę w Twoim utworze ten kontrabas z Trilogy. Rozumiem, ze jesteś zakochany w nim. Ale mi na przykład on nie za bardzo pasuje. Ma zbyt słabą, zbyt powierzchowną barwę. Poza tym brzmi... sztucznie. Gdyby zagrał go prawdziwy kontrabasista to być może byłoby fajnie, ale moim zdaniem on po prostu brzmi zbyt sztucznie (zwłaszcza na długich nutach np. w 2:00). Do takiej muzyki jaką prezentujesz widziałbym bardziej syntetyczny i przede wszystkim - głebszy. No ale to jest moje zdanie.
Dobra idziemy dalej - bardzo miłe dla ucha fx, pady. Melodia która pojawia się w 3:20 jest fajna. Melodycznie bez zarzutu ogółem. Utwór zróżnicowany. Cóż mógłbym jeszcze napisać... Mastering oczywiście bardzo dobry. Chyba nie już do czego się przyczepić.
Bardzo dobra robota. Pozdrawiam. Piter - 2006-03-30, 10:39 To prawda Mam trudności by się z tego wyzwolić
Cóż mam napisać - uwielbiam ten bas. Niby słuchałem dużo jazzu i rocka z kontrabasami - wydawało mi się, że ten bas brzmi bardzo naturalnie ale najwyraźniej straciłem już obiektywizm w tej materii. Bardzo dziękuję Mirrored za komentarz
Fido - 2006-04-04, 09:35 Całość kojarzy mi się z utworami grającymi gdzieś w tle jakichś darmowych płyt dodawanych np do gazet. Na początku (przed wejściem tej mocniejszej stopy) perkusja wydaje mi się zbyt rozmyta, chyba za duży reverb jest nałożony, przez co brzmi trochę jak mid. Zabawa basem bardzo mi się podoba, zresztą jak w większości twoich utworów. Wcale nie uważam, żeby brzmiał sztucznie, chociaż nie da się ukryć, że to po prostu słychać, że to trilogy. Jak zaczyna się ta mocna stopa, to w przejściu wykorzystany jest sampel takiego orkiestrowego, "wznoszącego" talerza, czy gongu. Mam wrażenie, że korzystałeś z tego sampla już we wcześniejszych utworach (np przy Walcu Cyrkowym) i za każdym razem jak go słyszę, wydaje mi się strasznie sztuczny. Po prostu jest kiepskiej jakości. Jak chcesz, mogę ci przesłać sample takich talerzy i gongów, pochodzące z EWQL SO. Myślę, że byłbyś z nich zadowolony.
Pod koniec kiedy wchodzi ta głośniejsza melodia na synthcie, robi się naprawdę fajnie. Później jest jeszcze przez moment takie ciche jakby gwizdanie na jakimś synthcie. Bardzo lubię taki dźwięk, a jest on niestety rzadko przez twórców wykorzystywany (a sam nie potrafię takiego brzmienia uzyskać, szczególnie tego płynnego przejścia pomiędzy nutami). Na koniec ładne wyciszenie, chociaż moim zdaniem ten tekst "good bye" zupełnie tu nie pasuje i psuje cały efekt. Piter - 2006-04-04, 09:40 Dzięki Fido. Teksty były wstawione ze względu na specyfikę zamówienia. Pochodzą z jakiejś dystrybucji linuxa. Co do dźwięków z glidem to przewertuj sobie Albino najlepiej w wersji 2 - jest tam tego trochę
ix - 2006-09-26, 19:44 heh.no cóż numer że tak powiem Firmowy Piter...każdy ma swoje ulubione brzmienia tonacje i zagrywki...ale mniejsza o to....zacznę od bębnów... linia jest że tak powiem ułożona minimalistycznie nie ma w niej nic co mogło by mnie zainteresować czy zaintrygować...co do basu ja lubię jego brzmienie...linia całkiem brzyzwoita...synth beznadziejny mam na myśli brzmienie żywcem jakby z dancingów z minionej epoki... natomiast nutki w całości kompozycyi całkiem fajne i miło mi sie tego słuchało...za całośc wystawiam 8/10 ...moja taka mała uwaga niech więcej się za nia nie zabiera Pozdrawiam Piter - 2006-09-27, 06:06 Heh
Wszystkie niuanse i zabawy perkusyjne są zrobione przez Kena a to z mojej strony był nacisk by wrzucić tu kick 4x4 - stąd i cała prostota bo we wszystkich innych utworach Endorphine Ken jest twórcą 99% perkusji - no i oczywiscie zawsze odradza 4x4
Paul K - 2006-10-04, 13:42 Witam! 
niewiele utworow w takim klimacie słyszałem. z przykrością musze przyznac, że.... fajnie to wyszło
pomysł podoba mi sie. brzmienia za płytkie (ale moze akurat w tym stylu takie maja byc), lubie pełne i głębokie brzmienia, coz poradzic... pomysł oceniam na 8+, wykonanie 7+ (master ciekawy jest, lubie jak tak wszystko czysto "syczy" )
Pozdro! !
Avell - 2006-10-06, 16:42 Coś rzeczywiście jest w tym kawałku ze świata łagodnego s-f Zawsze, gdy mam zamiar powiedzieć coś krytycznego o utworze, zadaję sobie pytanie: ej, a czy Ty byś sama coś takiego potrafiła zrobić? I wiem, że odpowiedź brzmi - nie. Dlatego nic złego o utworze nie powiem Podoba mi się ten klimat, który jest na początku oraz powraca w środku utworu razem z przemiłym głosem :} Mimo wszystko zabrakło mi tu tego "czegoś' co by mnie powaliło... Oczywiście perkusja, brzmienia, dodatki etc są fenomenalne i na pewno robią na mnie wrażenie.. Może za bardzo przyzwyczaiłam się do wysokiej jakości i standardu Waszych utworów i dlatego wymagam coraz więcej i więcej ...
Miło odebrałam: perkusje, przeszkadzajki, konstrukcję utworu, wokal, przejścia, bas. Zabrakło mi: melodii, ale nie na padach, wyrazistości, pewnej ostrości niektórych dźwięków, świeżości. alberto - 2006-10-06, 19:56 Wszystko ładnie tylko gdzie jest punkt kulminacyjny? Mirrored - 2006-10-08, 15:36 alberto może byś napisał troche więcej? Bo nie chciałbym ciachać Twojego posta... |
